11. kłótnia

216 10 1
                                    

Pov Julita

W - I co Qry jak nastawienie do Ameryki

Co? Jakiej Ameryki o co chodzi. Popatrzyłam się na Patryka, a on bawił się rękami (robił tak gdy się stresował).
Westchnal i zaczął mówić

Q - No spoko raczej będzie zajebiscie jak w Afryce. - Popatrzyl się na mnie ale po chwili spuścił wzrok.

Wszyscy zaczęli gadać o Ameryce i że za 2 tygodnie chłopacy mają wyjeżdżać. Ja byłam pogrążona w własnych myślach
Czemu on mi o tym nie powiedział...
Może ja dla niego nic nie zjacze...?
Niby jesteś razem...ale to zabolało...
W chuj zabolało...
Niby jego sprawa ale mógł by mi... powiedzieć że wyjeżdża...
Co by popstu zniknął....?

Pod nagłym impulsem wstała i Wyszłam od nich. Poprostu wstałam i Wyszłam (wyjdę wejdę w twojej głowie będę bejbe - autor XD) szłam przed siebie i nagle doszłam na plażę.

-Julita! - usłyszałam Patryka. Stanęłam w miejscu. Wiem że mogła mu uciekc bo zrobił sobie coś z nogą, ale on by nie odpuścił...I by mu się pogorszyli to bym sobie tego nie wybaczyłam. Chłopak mnie dogonił. - Ja...przepraszam

- Jak ty sobie to wyobrażałeś co? Powiedział byś mi tego samego dnia co wyjeżdżasz?

-Nie...chciałem Ci dzisiaj powiedzieć... przepraszam...

-Hmm fajnie

-Juliś...- przerwałam mu

-Nie Julis tylko Julita To po pierwsze

- Okej...sory c...Czekaj....z...z..zrywasz ze mną...?

- Nie ale narazie nie chce z tobą gadać

- No...okej...

- Chodź idziemy do hotelu

Poszliśmy do hotelu Qry siedział na łóżku I pracował a ja się pakowałam. Mieliśmy godzinę do wylotu. Ja z Patrykiem wylatywaliśmy o dwa dni szybciej. Popatrzyłam się na nogę Patryka j zobaczyłam że jego kostka była czerwona i spuchnięta. Poszłam do recepcji zapytać się czy mają bandaże. Mieli. Wróciłam do pokoju i poszłam do łazienki, wzięłam papier i zamoczyalm do zimna woda. Usiadłam koło Patryka I przyłożyłam mu delikatnie papier. On syknął z bólu i cichal odsunąć nogę ale jeszcze bardziej go zabolało i tego nie zrobił.

-Sorki...

-Co robisz?

-Chce ci to opatrzec

-No okej...

Opatrzyła to chłopakowi i się na niego popatrzyłam. Przytuliłam go.

-Patrys...przepraszam

-Przerosiny przyjęte - zaczął całować mnie namiętnie zaczęliśmy się do siebie dobierać. (Wiecie co się działo bo nie chce mi się tego opisywać XDDDD)

***

Siedzieliśmy już w samolocie. Postanowiłam że zrobię fotkę na ig

 Postanowiłam że zrobię fotkę na ig

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

14 tys polubień.           2,6 tys komentarzy

Kom

Wersow
Słodziaki❤️❤️

Polubione przez Julitarozalska

Hi Hania
Opuszczacie nas😭😭

Julitarozalska
Hi Hania niestety😭😭

Fan
Jesteście razem?

Było mnóstwo komentarzy od fanów parę polubiłam i wyłączyłam telefon. Zobaczyłam że Patryk śpi oparty o moje ramię bo chwilę wcześniej czytal komentarze zemną. Napisalam na gr z dziewczynami z genzie

Hot laski

Wikunia
@Juliska jak tam podróż??

Juliska
A spoczko raczej będzie spokojnie bo kurczak zasnal

Haniulka
Ooo to chyba dobrze bo na wyjeździe chodził taki nie wyspany trochę

Juliska
No wiem pewnie przez stres, ale jeż jest z nim lepiej bo na początku wogule nie spał

Faustynka
Biedny to niech śpi chłopacy też śpią

Wikunia
No padli odrazu jak wróciliśm

Juliska
Dobra kończę też się chyba położę albo coś obejrze

Haniulka
Dobranoc albo miłego oglądania bo nie wiem co napisać XD

Juliska
Papa

Wyłączyłam sobie bajke I oparła się o Qrego. Nie spałam wogule wiec No. Przed ładowanie udało mi się obudzić Patryka ale było ciężko. Pojechaliśmy do mieszkania Patryk poszedł montować film dla Przemka bo on nie wziol kompa na wyjazd, a ja nas rozpakowywałam. Poszłam potem zrobić kolacje zawołałam Patryka a ten przyszedł.

-Jak nogą?

-No teraz lepiej bo jest trochę usztywniona

-Tylko błagam cię w tej Ameryce nic se nie zrob bardziej w tą nogę.

-Dobrze dobrze - wywrócił oczami. Patryk to był takim dużym dzieckiem które dostało dostęp do świata. Inaczej mówiąc został puszczony sam na plac zabaw. (NIE PYTAJCIE CO JA KURWA PISZE MAM ODKLEJKE XDDD - autor)

-Błagam cię uważaj. A skończyłeś ten film dla Przemka?

- Hmm tak skończyłem prawie

-Okej a chcesz ców później obejrzeć

-Julis ja mam jeszcze do napisania tekst piosenek.

-No Oki

-Jutro na 100%

-Dobrze to ja zachwiel idę spać

-Już? Dobiero 22.34

-Ja wolę się wyspać bo mam na 9 spotkanie z przyjaciółka która jest przejazdem w Krakowie

- No spoko dzięki pyszne było

Patryk poszedł dalej coś tam robić ns kompie a ja posprzątałam i się położyłam.

-------

700 słów

Taki rozdział jeszcze jeden dzisiaj będzie🥰😘

Dziękuję za taką aktywność jesteś spaniali🥹🥹🥹

Całym twoim światem // Qry X JulitaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz