Film

69 3 97
                                    

Kiedy przyjechała policja kazała wszystkim wyjść z kuchni jednak problem był w tym że nie byłem w stanie choć by wstać. Adrien i Kylie pomogli mi wstać i dojść do kanapy i na niej usiąść. Powoli wracałem do żywych jednak ta sytuacja na pewno zostanie w mojej głowie na długo. 

Do salonu weszła zdezorientowana Ava. Gwałtownie wstałem i zakryłem jej oczy za nim co kolwiek zobaczyła po czym wróciłem z nią do pokoju. Nie chciałem żeby miała traumę po zobaczeniu tego co ja. 

- Co się dzieje ?- zapytała kiedy usiedliśmy na łóżku. 

- Em....wiesz przyjechał do nas wujek. 

- Mogę go poznać ? 

Nie miałem na to już wymówki a moke resztki mózgu nie pracowały więc siedziałem cicho starając się wymyślić co kolwiek. Do pokoju wszedł Adrien który od razy wyczuł że coś jest nie tak. 

- Ava może pokażemy Tonemu ten zajebisty film co ostatnio oglądaliśmy ? 

- Tak !- odkrzyknęła i wzięła pilot od telewizora. 

Spojrzałem na chłopaka jak na najlepszą rzecz jaką kiedykolwiek widziałem. Dosłownie soadł mi z nieba. Widząc moją reakcję jedynie się uśmiechnął w ten idealny sposób który tak bardzo uwielbiałem. 

Usiedliśmy we troje na łóżku a dziewczynka puściła film. Przez cały czas czułem się cholernie nie komfortowo i to nie dlatego że towarzystwo było złe tylko non stop miałem z tyłu głowy myśl co będzie jak znowu się ktoś wkradnie. Co jak to byli ludzie tylko na rozeznanie ? Praktycznie cały film był bym w swoim świecie jednak gdzieś w połowie Adrien położył swoją rękę na mojej co zwróciło moją uwagę na niego. 

-W porządku ?- zapytał cicho.

Pokiwałem głową mimo tego że było totalnie inaczej. Nie chciałem mu zawracać głowy i przy okazji rozmawiać o tym przy naszej siostrze. 

Nie byłem pewien czy go przekonałem ale szczerze w to wątpiłem. Adrien jak gdyby nigdy nic zaczął gładzić kciukiem po mojej ręce próbując mnie tym chyba jakoś uspokoić jednak szczerze nie za bardzo to pomogło. 

Ava zasnęła w połowie filmu więc po prostu go wyłączyliśmy akurat w tedy kiedy rodzice weszli do pokoju. Ku mojemu zdziwieniu ojciec od razu mnie przytulił. Było po nim widać że był zestresowany czego w sumie mu się nie dziwiłem. 

-Idźcie spać wszystko jyż jest dobrze i w całym domu jak i przed są ochroniarze.- powiedział po czym oboje wyszli. 

Wstałem z łóżka i ruszyłem w stronę wyjścia z pokoju. 

- Tony ? 

Odwróciłem się i spojrzałem na brata. 

- Możemy dzisiaj spać razem ?- zapytał nie pewnie. 

Bał się. Było to całkowicie zrozumiałe bo był raczej przyzwyczajony do normalnego i spokojnego życia a tu się takie coś odwala. 

Pokiwałem głową i poszedłem się przebrać i ogarnąć do spania. Kiedy wyszedłem z łazienki Adrien siedział na moim łóżku też ogarnięty. Doszedłem powoli do łóżka i się położyłem tak samo jak chłopak. Wpatrywałem się w sufit słysząc dalej policjantów i rodziców. Podejrzewałem że jeszcze trochę tu będą co trochę mnie uspokajało. 

- Jak kolano ?- zapytał brat który wpatrywał się we mnie. 

- Lepiej.- odpowiedziałem zgodnie z prawdą. 

Potem już nie rozmawialiśmy bo chłopak zasnął z czego sié cieszyłem bo chciałem żeby odpoczął i nie myślał o dzisiejszej akcji. Ja za to bardzo też chciałem odpocząć jednak nie było mi to dane. Poczułem coś na swoim torsie. Od razu się wystraszyłem i spojrzałam gwałtownie w dół jednak był to Adrien który wtulił się we mnie. Nie spodziewałem się tego i nie za bardzo wiedziałem co mam zrobić więc przez chwilę leżałem bez ruchu. Po krótkim namyśle w sumie nie było to takie złe i odwzajemniłem uścisk. Możliwe że to dzięki niemu udało mi się po paru minutach zasnąć.  

// Hej wiem że sporo osób wczoraj pisało o rozdział i bardzo przepraszam że nie było ale miałam szczerze koszmarny dzień i praktycznie jego drugą część po szkole przeleżałam w łóżku :) Jutro rozdział postaram się żeby był ale nie obiecuję bo mam psychologa jutro i zobaczymy czy się wyrobię. Jak coś to wszystko jest oki po prostu około rok temu miałam okropny okres w życiu i potrzebowałam terapii 🤗 buziaki bajooo//

Najpiękniejszy przypadek.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz