Rozdział 7: Mecz Decydujący

3 1 0
                                    

Mecz z Realem Madryt był jednym z najbardziej intensywnych, jakie obaj piłkarze kiedykolwiek rozegrali. Cała drużyna walczyła jak nigdy wcześniej, a kibice na trybunach tworzyli atmosferę, której nie dało się porównać. Gdy Pedri z piłką biegał po boisku, jego myśli krążyły wokół Gavi, a ich niepewność sprawiała, że nie mógł w pełni skupić się na grze.

W drugiej połowie, przy stanie 1:1, Gavi złamał w obronie i stracił piłkę. Przeciwnik wykorzystał tę okazję i zdobył bramkę. Gavi był przygnębiony i widział, jak Pedri go ocenia. Zrozumiał, że jest nie tylko rozczarowaniem dla drużyny, ale i dla Pedriego, który zawsze na niego liczył.

Gdy zespół wrócił do szatni, atmosfera była napięta. Pedri podszedł do Gavi. – Gdzie byłeś? – zapytał, jego ton był bardziej zrozpaczony niż zły.

Przepraszam, to moja wina – Gavi odpowiedział, czując, jak łzy cisną się do jego oczu. – Czułem presję, by być lepszym.

– Musimy przez to przejść razem. Nie możemy się od siebie oddalać – Pedri spojrzał mu głęboko w oczy. – Co jeśli… co jeśli spróbujemy to naprawić?

Gavi skinął głową, ale w sercu wciąż miał wątpliwości. Wiedział, że ich przyszłość może się zmienić.

Zatrzymani w ChwiliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz