14

43 4 1
                                    

O 14  danie było gotowe. Przyszedł "pan" I kilku jego kolegów,znajomych? Mniejsza  wszyscy zjedli a pan kazał mi iść do swojego pokoju. Czekałam z 20 minut poczym on przyszedł, wręczył mi kartkę na której były wypisane jakieś zasady, kazał mi on przeczytać je na głos
1. Masz zawracać się do mnie panie
2. mogę robić co chce z twoim ciałem
3. Nie uciekasz
4. Masz robić co ci każe
5. Za złamanie  którejś z zasad, nie posłuszeństwo lub sprzeciw są kary
6. Nie przeklinasz
7.Za dobre zachowanie dostajesz nagrody
Aż mnie zamurowało on chyba nie myśli że będę jego pierdolną zabawką
-czy ciebie pojebało?- zaczęłam się drzeć i od razu tego pożałowałam, poczułam pieczenie na policzku i nie dowierzałam temu co się stało
- język- powiedział ostro i wyszedł z pokoju zamykając go na klucz. I co ja mam tu robić ? Nawet okna nie mam żeby uciec. Położyłam się do łóżka i zasnęłam. Obudziłam się po  tym jak ktoś mną szarpną.
- wstawaj za 10 minut Masz być gotowa będziesz robić za kelnerkę kiedy przyjdą moi znajomi- powiedział I wyszedł
Przebrałam się tylko i wyszłam z pokoju idąc do kuchni gdzie była pani gosposia wytłumaczyła mi wszystko co i jak. Na sam początek zaniosłam im po drinkach, nie obyło się bez obleśnych spojrzeń tych ludzi i komentarz. Wpewnym momencie jeden z nich klepną mnie w tyłek
-Nicholas ręce przy sobie- powiedział Charles
-Charles wyluzuj to przecież dziwka- powiedział  Nicholas
-Moja dziwka i nie masz prawa jej dotknąć- wykrzyczał a ja postanowiłam  się usunąć z salonu, pewnie chłopacy mają mnie w dupie w sumie to nawet długo się z nimi nie znałam więc pewnie zadoptują nową dziewczynę a o mnie zapomną

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
280 słów
Dzieje się kochani, nowy rozdział kolejny pojawi się może w  wtorek ale kto wie..... 

Love In a Foster FamilyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz