Trudne początki

1.3K 59 6
                                    

Kurt:
Nagle czyjaś ręka pchnęła mnie na szafkę. Karofsky. Dręczy mnie od początku przybycia do McKinley. Czyli od dwóch lat. Zazwyczaj mnie wyzywa, albo dokucza mi na przerwach ale najgorsze jest wrzucanie do śmieci. Notorycznie. Codziennie. Nie wiem naprawdę o co mu chodzi. Może jest gejem? Nie, to raczej nie możliwe. Jest po prostu zwykłym nietolerancyjnym dzieciakiem z Ohio. Czasami do niego dołączają Puck i Finn. Pierwszy z nich jest taki sam jak Karofsky , ale Finn czasem stanie po mojej stronie...I oprócz tego jest bardzo słodki.
W szkole nie mam zbyt wielu znajomych oprócz Mercedes Jones, aspirującej divy. Mogą z nią gadać o wszystkim ale ona i tak mnie w 100% nie zrozumie. Jedynym miejscem w którym mogę być sobą jest sala szkolnego chóru, tam nie muszę nikogo udawać.
Blaine:
Dziewczyny za mną szaleją, ale cóż...not my team. Trudno być gejem który zamiast szukać chłopaka odrzuca zaloty kobiet. I tak mam łatwiej niż inni. Dalton to prywatna szkoła, w której nie ma miejsca na agresję. Kiedyś nie było tak łatwo w mojej poprzedniej szkole byłem obiektem kpin i agresji. Na szczęście tamte czasy minęły i powinienem o nich zapomnieć. To nie jest jednak takie łatwe, bo to przeszłość sprawiła, że jestem tym kim jestem. Mam tylko nadzieję, że przyszłość sprosta moim oczekiwaniom. Warblersi muszą wygrać zawody, a ja in w tym pomogę. To ja zagwarantuję im wygraną. Pozostaje mi więc tylko uporządkować życie poza szkołą.

Kurt and Blaine #LoveWinsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz