*Lukeh96 utworzył chat z MamaMia*
Lukeh96: Czy jeśli napiszę do ciebie tekstem „cześć stary co dzisiaj robimy?" a potem walnę, że się pomyliłem, uwierzysz?
MamaMia: Nah, wątpię, ale jak chcesz to możesz spróbować.
Lukeh96: Okay, daj mi chwilę.
Lukeh96: Ashton stary, idziemy gdzieś dzisiaj?
Lukeh96: Oh wybacz.
Lukeh96: Musiałem pomylić okna.
MamaMia: Miałam rację, nie uwierzyłabym, ale doceniam starania.
Lukeh96: Czyli pierwsze lody przełamane.
Lukeh96: Co słychać?
MamaMia: Wiesz, zastanawiam się po co taki jeden idiota do mnie pisze, skoro ja wcale nie jestem zainteresowana.
Lukeh96: To mu to napisz, lmao, to przecież nic trudnego.
MamaMia: Hej Lukeh96, serio nie jestem zainteresowana.
Lukeh96: Napisz to jemu nie mi.
Lukeh96: Czekaj...
Lukeh96: To było wredne dziewczyno.
MamaMia: Wredna to podobno moje drugie imię, chociaż w papierach mam wpisane Annabel.
Lukeh96: Więc masz na drugie Annabel?
MamaMia: Ta, proszę nie komentujmy tego.
Lukeh96: Uważam że to ładne imię.
Lukeh96: Ja mam na drugie Robert...
MamaMia: Serio? Biedny.
MamaMia: Wybacz chłopaku z drugim imieniem Robert, ale idę. Pokój niestety sam się nie posprząta, a lekcje nie odrobią.
Lukeh96: Nie, poczekaj.
Lukeh96: Poszłaś już?
Lukeh96: Ok, zgaduję że tak.
Lukeh96: Miłej nauki?
*Lukeh96 dodał MamaMia do znajomych*
a/n wiem, że rozdziały są bardzo króciutkie, ale będą dodawane codziennie/co dwa dni.
CZYTASZ
Trinity | l.h.
FanfictionLuke Hemmings jest sławnym na całym świecie chłopakiem, który na chwilę chcę pobyć sobą. Mia to zwyczajna nastolatka uzależniona od pizzy, ze średnimi ocenami i dziwnym poczuciem humoru. Czy tak oklepana historia, o internetowej miłości, może przyda...