Trinity | l.h.

Rozdział 39

Lukeh96: Dokładnie 24 godziny Mia.

Lukeh96: Proszę, nie wiem co mam robić.

MamaMia: Luke.

MamaMia: Jest mi tak strasznie głupio.

MamaMia: Przepraszam cię za to co o tobie pisałam.

Lukeh96: TY MNIE PRZEPRASZASZ?!

Lukeh96: To ja ciebie okłamałem.

Lukeh96: Jedynym winnym tutaj jestem ja!

MamaMia: Mam ochotę zapaść się pod ziemię.

Lukeh96: Mia skarbie.

MamaMia: Chciałam się postawić na twoim miejscu.

MamaMia: I poczęci to rozumiem.

MamaMia: Ale czemu się nie przyznałeś jak cię o to zapytałam?

Lukeh96: Nie wiem Mia.

Lukeh96: Dlatego czuję się teraz jak ostatni chuj.

Lukeh96: Okłamałem cię, a jesteś ostatnią osobą której chciałbym to zrobić.

Lukeh96: Nie bądź na mnie zła.

Lukeh96: Zrobię wszystko żeby ci to wynagrodzić.

Lukeh96: Za bardzo mi na tobie zależy, żeby teraz cię stracić.

MamaMia: Wczoraj tak strasznie trzęsły mi się ręce, że myślałam że już nigdy nie przestaną.

MamaMia: Nie ufasz mi?

Lukeh96: Ufam chyba aż za bardzo.

MamaMia: Więc czemu?

Lukeh96: Byłaś tak zafascynowana Ashtonem...

Lukeh96: Bałem się że będziesz zawiedziona.

Lukeh96: Albo że uznasz że kłamie i przestaniesz ze mną pisać.

MamaMia: Jestem taką idiotką.

Lukeh96: Mia nie jesteś.

Lukeh96: To ja jestem skończonym debilem.

Lukeh96: A ty najlepszym co mnie w życiu spotkało.

Lukeh96: Może być między nami tak jak przed tym?

MamaMia: Nie wiem czy dam radę.

a/n

znowu czytnijcie moją notkę haha

ok wiem że na razie drama time ale lol taki miałam plan na to ff so don't judge me.

Po drugie, to już 3ci rozdział dzisiaj, a jest to spowodowane tym, że ja stawiam sobie cele. Dzisiaj celem było "Dodam kolejny rozdział jak będzie jeszcze dzisiaj 13K wyświetleń". Wczoraj było "Dodam rozdział jak będzie 15 komentarzy". Więc wiecie haha, komentujcie, gwiazdkujcie bo to równa się z tym że dodaje więcej dziennie rozdziałów. Jak widzę odzew z waszej strony to mnie tak motywuje. 

Jak jest mniej "gwiazdek, komentarzy" to po prostu jest po jednym dziennie, ale po tym jednym i tak dodaje so easy cheesy. 

Idk czy zrozumieliście o co mi chodzi ok.