Obudziłam się godzina 09:45. Poniedziałek. Rodzice w pracy do 19. Więc muszę sobie sama zrobić obiad. Wstałam z łóżka odsłonilam rolety z okien i zrobiłam łóżko. Podeszłam do szafy i wyciągnęłam z niej spodenki jeansowe z wysokim stanem, bokserke białą i bieliznę.
Poszłam z tym do łazienki i się ubrałam. Twarz przemyłam wodą, rzęsy pomalowalam tuszem, zrobiłam trochę kredką brwi i uczesalam sie w wysoką kitke. Wyglądałam spoko. Przyszłam po telefon do siebie i zeszlam na dół. Usiadłam w salonie. Obejrzałam snapy - okolo jak nie więcej 1000 sekund. Świetnie. Polajkowalam wszystkie zdjęcia na instagramie i dodałam jedno z pięciu zdjęć z Yoczookiem. Popisałam jakieś 5 minut z Wiktoria bo wysłałam jej pozdrowienia, popłakała sie ze szczęścia że, ma pozdrowienia od Łukasza i ze wie że do niej przyjeżdżam. I że wtedy będziemy same bo jej rodzice gdzieś wyjeżdżają. Odłożyłam telefon i poszłam zrobić sobie dwa tosty z seren i szynką. Zjadłam wypiłam sok pomarańczowy i ktoś do mnie zadzwonił. Zobaczyłam kto - Łukasz. Odebrałam.
- No cześć Łukasz.
- No cześć, robisz coś dzisiaj? - zapytał
- W sumie chciałam teraz iść do Starego browaru ( galeria handlowa ) a później nic a co?
- Bo chciałem z tobą wyjść i ogólnie idę dzisiaj do Radia Young Stars i chciałem z tobą.
- O kurcze, wyjść możemy ale nie wiem czy okej pomysł z tym radiem.
- Czemu by? Już gadałem z Remikiem i prowadzącymi i się zgodzili. No proszę!
- Dobra mogę z tobą pójść. - uśmiechnęłam sie do telefonu - sam będziesz czy ktoś jeszcze?
- O to się cieszę, y będzie jeszcze Sylwia Przybysz i Kislu. Kojarzysz pewnie. To ja idę do ciebie pa. Do zaraz.
- O ja ale super paaaa.
O kurcze Sylwia i Rafał. W sumie Sylwie nie raz widziałam i poznaje mnie już wiec super, Kisla widziałam na YSF i odpisał mi dwa razy na fb więc chyba nie będzie zadnego wow.
Pobiegłam do góry po torebkę, schowałam do niej portwel z pieniędzmi, słuchawki ( zawsze je biore ), ładowarkę przenośną, koszulę i klucze.
Zeszłam na dół. Założyłam na nogi swoje tym razem białe conversy na nos okulary i wyszłam przed dom. Zakluczylam drzwi i czekałam za Łukaszem. Przyszedł w przeciągu 2 minut.
- No cześć.
- Hej hej. - powiedział i mnie przytulił
- To jak idziemy do browara? - zapytałam
- No jasne chodźmy. Ale nie wiem gdzie on. - zaśmiał się
- Ja cie za prowadzę haha.
Gdy szliśmy do Browara ( nie mamy daleko jakiś kilometr dwa ) Yoczook nagrywał snapy wiec ja też. Droga nam minęła bardzo szybko i dobrze. Doszliśmy i weszliśmy.Bang Bang 5 rozdział! Podoba sie? Zostawcie votes i komentarze. Pozdrawiam #Yo Firanki Misiaki Sylwi i wszystkich innych!!!
CZYTASZ
Przyjaciel na całe życie? ~ yoczook/jdabrowsky |ZAWIESZONE
Teen FictionCo się stanie jak Yoczook, ten sławny youtuber przeprowadzi się do Poznania gdzie mieszka jego największa widzka? Spotkają się czy może coś im przeszkodzi? A jak się spotkają to jak ich losy się potoczą? Weronika się zakocha w chłopaku albo może on...