Poszłam usiąść na swoje miejsce. Coraz mniej bolała głowa, znaczy tak myślam. Nadeszła ta godzina, w której Yoczook, Sylwia, Kisielek i Smav zaczęli prowadzić audycje. Ja siedziałam w tym samym pokoju a oni poszli do osobnego. Śpiewali, gadali, wygłupiali się i w ogóle. Widziałam jak Łukasz się patrzył na Sylwie - ugh. Czy ja jestem zazdrosna? Nie, to nie mozliwe.
Skończyli audycje.
Kiślu jak i Smav pojechali do hotelu. Przytuliłam ich i weszli do taxi.
Po Sylwie przyjechał Karaś ( 'jej kierowca' ) pożegnaliśmy się i zostałam ja i Yoczook. Godzina 18:30. Postanowiliśmy iść do Starbucksa. Po 20 minutach byliśmy. Zamówiłam Mango Juice a Łukasz coś karmelowego.
Posiedzieliśmy tam jakies 15 minut. Wyszlismy i kierowalismy sie w strone domow. Musze sie zaczac pakowac do Stanow. Masakra.
Cała droge gadalismy bez przerwy zaproponowałam zeby Lukasz u mnie spac. Nie wiem czy dobrze zrobilam.
- Wiesz co? Nawet spoko pomysl. - usmiechnal sie - pojde po ciuchy i bede u ciebie za 20 minut.
- Okej to do zaraz.
Ja weszlam do siebie a Lukasz poszedl dwa domy dalej.
- Mamo, tato? Jestescie? - zapytalam
- W salonie! - krzyknela mama
- Kolega do mnie przyjdzie na noc moze?
- Jaki? - zapytal tata
- Łukasz, Youtuber, 18 lat, wysoki, mily, kochany, mieszka obok nas kilka dni. Proszeeee.
- No dobrze niech ci bedzie. - powiedzial tata z uamiechem
Siedziałam w salonie i czekałam za Łukaszem. Dzwonek, to on napewno. Nie myliłam sie.
- No wchódź i nie ściągaj butów. - powiedziałam i lekko zaśmialam
- No okej.
Szlismydo gory.
- Dobry wieczor panstwu. - powiedzial Łukasz
- Czesc, milo nam ciebie poznac. Weronika, idziemy do znajomych. Mam nadzieje ze jak wrocimy dom bedzie jeszcze caly. Papa. - powiedziala mama
- No papa.
Poszliśmy do mojego pokoju. Nawet duży z szafą na jedna cala sciane, dwa okna i pod nimi (?) lozko z wieloma poduszkami. A na przeciwko jego telwwizor na scianie, nie byl jakis ogromny. Na scianie wisza plakaty i zdj z instafoto.pl ( polecam ) miedzy innymi Justina, Terefere, Magcon, Yoczooka, moich znajomych. I biurko z lampka i laptopem. A i sciany o kolorze bezowym.
- Ładny pokój. - powiedzial
- Dziekuje. - usmiechnelam sie - jak cos to spisz na podlodze - zasmialam sie - jedynie ze wolisz ze mna?
- Wiesz co, wole z toba. - zrobil mine pedofila lecx mu to nie wyszlo, Jas najlepiej umie
- No no. Ogladamy cos?
- No mozna, a co?
- Wieczny student 3? - zaproponowalam
- Nigdy nie ogladalem wiec mozna.
- Okej.
Właczylam film, usiedlismy na lozku lecz predzej przynieslismy trche jedzenia. Posmialismy sie duzo. Godzina 23:20. Spac.
- Ide sie przebrac zaraz wracam.
Zabralam bluzke z jakims napisem, majtki spodenki i poszlam szybko do lazienki. Sciagnelam z siebie stare ciuchy, weszlan pod prysznic, wyszlam i zalozylam wybrane. Twarz przemylam tonikiem nalozylam krem i zrobilam sobie byle jakiego warkocza na bok. Po 15 minutach bylam u siebie w pokoju.
- Idz sie przebrac. Ja ide spac jestem strasznie zmeczona. Dobranoc.
- Dobranoc ksiezniczko.
- O slodkie. - powiedzialam - o nie powiedzialam to hlosno?
- Tak. - zasmial sie i wyszedlO kurde, troche dluzszy niz inne ale to chyba ok. Podoba sie? Zostaw komentarz albo gwiazdke. Pozdrawiam.
Ps. Nie wiem czy pisac dalej ta ksiazke://// tak czy nie?
CZYTASZ
Przyjaciel na całe życie? ~ yoczook/jdabrowsky |ZAWIESZONE
Teen FictionCo się stanie jak Yoczook, ten sławny youtuber przeprowadzi się do Poznania gdzie mieszka jego największa widzka? Spotkają się czy może coś im przeszkodzi? A jak się spotkają to jak ich losy się potoczą? Weronika się zakocha w chłopaku albo może on...