Nazywam się Leia Black i mam 17 lat. A to, to jest moja historia.
Moją matką jest Padme Malfoy i Syriusz Black. Od razu odpowiadam na wasze pytanie, nie, mimo nazwiska matki nie jestem spokrewniona z Malfoyami w żaden sposób. Po prostu moja babcia nie była zbyt bogata w młodości, a więc gdy zaszła w ciążę wmówiła ojcu Lucjusza Malfoya, ( z którym swego czasu chodziła) że to on jest ojcem dziecka. Ojciec Lucjusza, jako, że miał już wtedy żonę obiecał pieniądze za milczenie, więc babcia na to przystała. 30 lat temu dowiedział się, że to nie jego dziecko.
Kilka miesięcy po moim narodzeniu Syriusz trafił do Azkabanu, więc została mi tylko matka, która 3 lata później zmarła, a ja trafiłam do mugolskiego sierocińca niczym sam Lord Voldemort. Spytacie, skąd to wiem, otóż mój ojciec uciekł z Azkabanu, gdy miałam trzynaście lat i mi o tym wszystkim opowiedział. Oczywiście najpierw pokazał się swojemu chrzestnemu synowi, Potterowi, którego kochał bardziej niż biologiczną córkę. Mimo tego, że nie przepadałam za ojcem, poczułam się pierwszy raz w życiu samotna, dopiero po jego śmierci, gdy miałam 15 lat, ale nie o tym teraz mowa.
Mowa tu będzie o pewnym blondwłosym ślizgonie, na którego wpadłam przypadkiem 6 lat temu na Dworcu Kings Cross, wsiadając do Ekspresu Hogwart i tym samym przypadkiem, ten sam chłopak 5 lat później diametralnie zmienił moje życie. Jak się pewnie domyślacie to był Draco Malfoy. Mieliśmy te same poglądy – nienawidziliśmy mugoli i mugolaków – on przez swojego dyktatorskiego ojca, a ja przez to jak mnie wychowali i traktowali w sierocińcu. Na ceremonii przydziału oboje zostaliśmy przydzieleni do Slytherinu, ale to nie przeszkodziło w tym by nasze drogi się rozstąpiły. On uwielbiał być w centrum uwagi i przewodził swojej paczce, a ja wolałam być sama – wiele osób bało się mnie, że jestem taka jak ojciec.
Widocznie jednak los zdecydował, by nasze drogi znowu się spotkały. Moja opowieść zaczyna się 1 września, gdy zapada zmrok...
_______________________________________
Jest i prolog ;) Pierwszy rozdział za tydzień. :D
CZYTASZ
Gdy zapada zmrok...
Fanfiction#1 w Harry Potter 03.03.19 #43 w Fanfiction 04.08.19 #70 w Fanfiction 09.02.19 #90 w Fanfiction 15.01.17 "- Co z tego będę miała? - nie dawałam za wygraną. - Satysfakcję z pomocy najgorszemu, tlenionemu ślizgonowi w tej szkole - odparł. - Pomo...