Czemu nie wchodzi na kik'a? Co jej się stało? Może zemdlała i leży na podłodze i nie ma jej kto pomóc. A może ktoś ją porwał. No bo przecież musi być jakiś powód tego że nie wchodzi na kik'a przez cały dzień.
Merdixoxo87 – Hej misiu :*
Lusadxx123 – Matko ty żyjesz.
Merdixoxo87 – No żyje a co?
Lusadxx123 – No bo cię nie było cały dzień i strasznie się martwiłem.
Merdixoxo87 - Martwiłeś się tak? ;)
Lusadxx123 – No martwiłem. I to strasznie.
Merdixoxo87 – Spałam.
Lusadxx123 – Cały dzień??!!
Merdixoxo87 – No i byłam na zakupach i oglądałam film i odpoczywałam.
Lusadxx123 – I nie miałaś chwili żeby napisać do mnie??!?!?!
Merdixoxo87 – Przepraszam jak wróciłam z zakupów to źle się czułam.
Lusadxx123 – No dobra. Ostatecznie ci wybaczam.
Merdixoxo87 - Ostatecznie? ;)
Lusadxx123 – Dokładnie tak. Ostatecznie.
Merdixoxo87 – Jesteś pewny? ;)
Lusadxx123 – No dobra. I tak bym ci wybaczył nawet jakby nie było cię przez tydzień.
Merdixox87 – Nie wytrzymałbyś beze mnie przez tydzień.
Lusadxx123 – A ty beze mnie hah :*
Merdixoxo87 – Lecę po tabletki i lulu :*
Lusadxx123 – Jeszcze jest wcześnie posiedź jeszcze trochę.
Merdixoxo87 – Luke jest 2 w nocy. Poza ty boli mnie brzuszek.
Lusadxx123 – Jeszcze ci nie przeszło?
Merdixoxo87 – Jeszcze jakieś 2 dni.
Lusadxx123 – O matko. Kobieto współczuję.
Merdixoxo87 – Hah dobra lecę.
Lusadxx123 – Papa :* Słodkich snów misiu :*
CZYTASZ
KIK Dasz radę? Nie. L. Hemmings.
Fiksi PenggemarOn - chłopak z depresją ukrywaną pod grubymi rękawami czarnej bluzy. To właśnie Luke. Ona - zawsze uśmiechnięta, nieszczęśliwie zakochana w swoim najlepszym przyjacielu Benie. To właśnie Meredith. Co się stanie jak ta dwójka pozna się bliżej. Co je...