6.Ale czemu?!

823 70 3
                                    

Następnego dnia, pizzeria była zamknięta. A SP jeszcze spał. Poszłam sprawdzić co dzieje się u reszty, znalazłam tylko Foxy'ego idącego z SF.
-chłopaki gdzie idziecie?
-follow me- powiedział SF
-Freddy...?
Poszłam za nimi, nagle SF zatrzymał się. A zza rogu wyszedł jakiś koleś z paralizatorem? Chwila, co on chce zrobić.
O nie, tam byli inni moi przyjaciele! Rozwaleni! Pobiegłam do SP2 może on wie co trzeba zrobić. Zastałam tam tylko 4 dusze i mordercę w stroju SP2, zaczął się śmiać ale przez przeciekający dach zatrzaski wbiły mu się w ciało a ok zaczął krzyczeć i dusić się. Zniszczył moich przyjaciół postanowiłam z nim porozmawiać.
-Kim jesteś?-zapytałam się go

-Jestem mordercą, zabiłem dzieci i twoich przyjaciół

-Czy żałujesz?
-A czy ty jesteś aniołem?

-Nie i mam chłopaka.

-to kim jestem?

-SP2

-aha, to ja popróbuję wstać Na nogi, pa

-pa- postanowiłam pójść do mojego chłopaka, może on będzie coś wiedzieć co zrobić z ty nowym. Gdy weszłam do pokoju zobaczyłam tam Phantom Chice i SP kruży się całują.

-Wiesz co, 3 słowa: Z NAMI KONIEC. Nie znam cię- powiedziałam i rzuciłam branzoletkę na ziemię, tak że z serduszka pozostały tylko 2 połamane części.
Wybiegłam z pokoju po SP2
-SP2!!

-Co?

-Straciłam miłość życia

-Jak to?!

-Mój chłopak i P.Chica się całują

-Z moja dziewczyną?! No to sobie pogadamy- wyszliśmy a następnie
pobiegliśmy do pokoju w którym oni się kłócili.

-miałem wspaniałą dziewczynę, a ty to zepsułaś!!!

-pomyliłam was ze sobą!

-a co? Ja jestem naprawiony, tak jak on?!

-nie, poprostu...

-poprostu co?!

-ja go nie kocham... Kocham ciebię

-ale ja kochałem moją dziewczynę. A przez ciebie ona mnie nie kocha przez to zniszczyła nasz znak miłości!

-ja w rzyciu nie miałam takiego pręzętu!

-bo na niego nie zasługujesz!!!

Dalej nic nie słyszałam, bo ktoś mnie pocałował. Cóż SP2 wykorzystał moment

-pogięło cię?!

-na twoim punkcie

-ale ja cię nie kocham!

-no to masz problem!

-ja chcę do SP...- powiedziałam cicho, płacząc
-ja też chcę, ale do ciebie- powiedział SP.

-naprawdę?

-naprawdę

-I tak nie wierzę- powiedziałam odchodząc

Historia Shadow BonnieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz