01

83 13 7
                                    

-Jake ścisz tą muzykę próbuje się uczyć!-Krzyknęłam i po chwili muzyka została podgłośniona.

Zdenerwowana oderwałam się od książek, wstałam z krzesła i skierowałam się w kierunku drzwi. Chwyciłam za klamkę i wyszłam zatrzaskując za sobą drzwi.

Weszłam do pokoju brata i podeszłam do wierzy z której grała muzyka. Wyłączyłam ją i kierowałam się do drzwi.

-Co ty robisz?!- Usłyszałam za sobą krzyk Jake'a.

-A co ty ślepy jesteś czy co?!

Chłopak podniósł się z krzesła i szedł w kierunku wierzy.

-Nawet nie próbuj tego znów włączać!- Krzyknęłam idąc do niego.

Jednak Jake robiąc mi na złość ponownie nacisnął guzik i po chwili w całym domu znów było słychać tą beznadziejną muzykę.

Stanęłam przed bratem i popatrzyłam na niego ze złością w oczach. Chłopak się zaśmiał i ponownie zajął miejsce przy komputerze.

Chce się tak bawić? Okay. Wiedziałam, że jak znów wyłącze wierze to on ponownie ją włączy. Postanowiłam zejść na dół i byłam zdziwiona, że mamie nie przeszkadza ten hałas roznoszący się po całym domu.

-Lily, odpuść.-Usłyszałam spokojny głos mamy dobiegający z salonu.

-Nie. Skoro chce się tak bawić to bedzie miał zabawę!- Krzyknęłam aby zagłuszyć tą dziką muzykę dobiegającą z pokoju brata.

Podeszłam do szafki w której znajdowały się bezpieczniki. Wyłączyłam je jednym ruchem i po chwili w domu zapanowała ciemność. Wyciągnęłam telefon z tylniej kieszeni spodni i włączyłam latarkę. Szłam powoli po schodach aby się nie wywalić. Gdy byłam już na górze skierowałam się najpierw do pokoju Jake'a. Przy komputerze zobaczyłam chłopaka który nie wie co się stało. Popatrzyłam na niego z roześmianą twarzą i skierowałam się w stronę pokoju. Łapiąc klamkę usłyszałam krzyki mojej mamy.

-Lily powiedziałam abyś przestała! Włącz mi natychmiast to światło!

Zeszłam po schodach nadal mając w ręce telefon z którego wydobywało się białe światło. Ponownie podeszłam do szafki z bezpiecznikami i włączyłam światło. Szybkim krokiem skierowałam się w stronę swojego pokoju aby uniknąć rozmowy z moją mamą.
Udało mi się! Weszłam do pokoju i rzuciłam się na łóżko. Odblokowałam telefon i wyłączyłam latarkę. Po sekundzie przyszło mi powiadomienie z twittera, że 5 Seconds Of Summer (mój ulubiony zespół) właśnie dodał tweeta. Oczywiście od razu musiałam sprawdzić co napisali. Był tam jedynie link do jakiejś strony. Bez zastanowienia nacisnęłam na litery koloru niebieskiego. Przeniosło mnie na jakąś stronę na której największą uwagę przyciągał nagłówek " KONKURS! Wyjedź do USA na spotkanie z 5 Seconds of Summer!" od razu wzięłam się za czytanie co trzeba zrobić, bo nie mogłam zmarnować takiej szansy!

" Aby wziąć udział w konkursie należy w dniach od 17 września 2015 roku do 23 września 2015:

1. Zamówić płytę „Sounds Good Feels Good" w przedsprzedaży na stronie www.ilovemusic.uk

2. W oryginalny oraz kreatywny sposób zaprezentować logo 5SOS - The New Broken Scene (rozdarte serce z agrafką). W ocenianiu prac najważniejsza będzie pomysłowość i ciekawy koncept na przedstawienie loga.

3. Potwierdzenie zakupu albumu (numer zamówienia) wraz z pracą konkursową (zdjęcia, skany rysunków itp.) wyśłać w jednej wiadomości na adres 5SOS@ilovemusic.uk prosimy również podać swoje dane oraz numer telefonu."

Odłożyłam telefon na półkę i rozmyślałam jak mogłabym w oryginalny sposób zaprezentować ich logo. Podczas myślenia moje powieki zrobiły się ciężkie i po chwili zobaczyłam tylko ciemność.

____________________________________

No więc mamy rozdział pierwszy! Bardzo was przepraszam, że musieliście tyle czekać:( Chciałabym dodawać rozdziały we wtorki i soboty jednak nie wiem czy to wyjdzie. Mam wielką nadzieję, że tak!

ZACHĘCAM WAS RÓWNIEŻ DO DAWANIA ☆ ORAZ PISANIA KOMENTARZY, BO TO MEGA MOTYWUJE!

DZIĘKI ZA PRZECZYTANIE ROZDZIAŁU I DO NASTĘPNEGO! KOCHAM WAS! ❤

Competition|L.H❗ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz