Rozdział IV

372 23 0
                                    

      Ariana bardzo cieszyła się, że pójdzie na randkę. Jednak był już piątek (południe), a Jake jeszcze nie zadzwonił. 'Może robi sobie ze mnie żarty' myślała...
      Jednak godzinę później chłopak zadzwonił. Umówili się, że po nią przyjdzie... i tak właśnie było.
       Drrrr
- Hallo?
- To ja, Jake.
- Proszę. - odpowiedziała Ari otwierając mu drzwi.
     Przywitali się i weszli do samochodu chłopaka. Po wcześniejszych ,,telefonowych ustaleniach" mieli jechać do kina na jakąś komedię romantyczną...
      Ari zaczęła się niepokoić, bo jechali już godzinę, a kino nie było aż tak daleko...
Wkońcu domyśliła się co tu jest grane.


Angel or Devil ~ Ariana Grande FanFictionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz