PRZED PRZECZYTANIEM - wejdźcie na moje nowe konto xrobinsparklesx bo teraz tylko i wyłącznie tu siedzę, przeczytajcie outcast tam bo jest dużo lepszy!! A tymczasem zapraszam Was wciąż do mojego opowiadania sprzed kilku lat...
...
Imiona, nazwiska, twarze kolejno pokazywały się na ekranie. Młodzi trybuci nie kojarzyli ich, byli zdezorientowani. Jednak napięcie Haymitcha dawało się we znaki. Wiedział z kim przyjdzie im się zmierzyć, nie będą to zwyczajne igrzyska. Trzecie ćwierćwiecze poskromienia będzie rzezią, przeleją się litry krwi.
- Haymitch, kim są ci ludzie? - szepnęła Katniss pełna przejęcia.
Dziewczyna się bała, nie o siebie tylko o swojego towarzysza.Będzie musiała zrobić wszystko aby go uratować, poświęci wszystko. Nie ważne kogo będzie musiała zabić, utrzyma Peete przy życiu.
-W tym roku przyjdzie zmierzyć się wam z elitą zabójców, nikt nie znalazł się na tej liście bez powodu. Niektórzy z nich rozszarpali by was gołymi rękami, inni mają takie wsparcie Kapitolu o jakim wam się nie śniło. Jeśli myślicie, ze będzie tak samo jak na poprzednich Igrzyskach, jesteście w błędzie.
Haymitch ucichł a lista trybutów pokazała się na ekranie po raz ostatni. Trybuci usiłowali zamaskować strach, ale prawdą było, że oboje się bali.
DYSTRYKT 1: Rose Hathaway i Dymitr Bielikow
DYSTRYKT 2: Clary Fairchild i Jace Herondale
DYSTRYKT 3: Stiles Stlinski i Lydia Martin
DYSTRYKT 4: Zoey Redbird i James Stark
DYSTRYKT 5: Tris Prior i Tobias Eaton
DYSTRYKT 6: Damon Salvatore i Katerina Petrova
DYSTRYKT 7: Magnus Bane i Alec Lightwood
DYSTRYKT 8: Harry Potter i Hermiona Granger
DYSTRYKT 9: Margo Roth Spiegelman i Quentin Jacobsen
DYSTRYKT 10: Bellamy Blake i Clarke Griffin
DYSTRYKT 11: Thomas i Minho
DYSTRYKT 12: Katniss Everdeen i Peeta Mellark
CZYTASZ
Elita Zabójców // Multifandom
FanfictionCo by się stało, gdyby na Arenę trafiły postacie z twoich ulubionych książek lub seriali? Chcesz się przekonać? *** Multifandom/ff/Książki/Seriale Fanfiction: Igrzyska Śmierci, Dom Nocy, Dary Anioła, Teen Wolf, Pamiętniki Wampirów, Harry Potter, Pap...