Jestem zmęczona po wczoraj a ja nawet trochę przemyc się chce.do łazienki obmyć twarz i ciało idę ja tak teraz. I wchodze w lazienke a tam mietek siedzi w brodziku i robi bong bong na swoim kutasku. och to bylo cudowne. Ja macałem go i on mówi do mnie:
- moje pole pedale. - Bylem zaskoczony jak mietek dobże gra na marakasah czyli na swoim kötaskó. Miecio czyli chłopak mój zarumienuł sie i mówi:
-Siki chłopie czy ciebie baoabo?!!? -Tak mówi bo jako moja mama martwi sie
-Siki -mówi siki
-ja -To siki mowi znow w dniu dzisiejszym
-ech jak ja koham sie -miecio mowi
-kocham się tesz
- ech pliki plz, chce się wykąpać idź sobie już
- Okej
- Okej
I wtedy ja Podszedłem do drzwi łazienki i odwracam się do miecia chłopca mego smutny z łzami w jednym i pół oka i pytam się go w ten sposub:
- Czy ty się jeszcze kochasz mnie w ogóle mietek? - Mówię tak ja
jako siki- walę gruche a co
Ja wyszedłam w smutku i płakałam rzensiście. To już koniec. Tak nie morze być! Miecio musi kochać mnie całego swego jedynego brać pod koniec tygodnia do cholery!! Jebany chlep!- Siki stój!!!! - Tak krzyczy miecio z szczytu gór Tatr do mnie!4
Ale ja go już nie słyszałem bo smutek mój był głęboki i miecio też był głęboki ale ja idę i nie odwracam się do niego. Już nie mam po co.
- Nie miecio, kochanie moje wiersze i wierszyki ja mam dzisiaj urodziny
- URODZINY MAMY URODZINY MAMY LECOM BABKI I BARANY LECOM RAR PO RAR
- A w ryj byś nie chciał?? - Tak mówi smutny ja
- Nie - tak mówi siki
- Siki ja cię kocham!! Ja ciebie całym sercem!
Ja wtedy odwracam się do niego i ja widzę jego w samym renczniku i on płacze troch i rumieni się mocno ale przecież jest zimno jesteśmy na zboczu gór gdzie śnieg nam w sercach gra, śnieg pada mocno fioletowe suty z zimna miecia, muszę je uratować. I miecia chyba też by się przydało. Ja Podszedłem do niego aby otulić go moim korzuchem z Rysia grubego Rysia ale on nagle się odwrócił ode mnie i śpiewa a ja takie myśli że on chyba trochę dziwny jest
- NIECH NIE WIE NIKT NIE ZDRADZAJ NIC, ŻADNYCH SUTUW OD TERAZ TAK MASZ RZYĆ BEZ SŁUW SNUW...!!!39
- Japierdole mietek ciebie to już kurwa zupełnie popierdoliło
- SIKI JA KOHAM CIE I TO SIĘ NIE ZMIENI JA TYLKO WALILEM GRUCHE A CIEBIE KOCHAM JA MOCNO NAJMOCNIEJ BO TY RZYCIEM MOJIM I BRATEM SERCA, TYŚ MOJOM OPOKOM CHLEPEM MOIJIM MIŁOŚCIĄ MOJĄ, JESTEŚMY SKIKI TY I JA JAK DWIE GWIAZDY NA NIEBIE KTÓRA NIEZNANA SIŁA ODDALA OD SIEBIE, NA TEJ ROZLEGŁEJ ŚWIATA PRZESTRZENI CHOĆ CHOĆ SERCEM I ROZUMEM PODOBNI, KUTASKAMI ROZŁĄCZENI
- Ok ja ciebie tez
Lubie grać w elsword a wy??!!? Uderzyłam głową o kamień
CZYTASZ
Moje miodowe życia bo wiele jest ich
Humor- MAMO!! - krzyknąłem, nie wierząc w to co widzę. to na pewno żart. Mama zaraz wstanie, wyjaśni mi kim są ci ludzie i razem będziemy się śmiać z tej głupiej sytuacji. nie to nie żart nie tym razem palec na spuście mój wzrok ślepo utkwiony...