Dedykuje rozdział @Sarethy
Podnosząc głowę zobaczyłam dwóch chłopaków, jeden miał białe włosy, a drugi czarne, oraz okulary, ale obaj mieli piękne fiołkowe oczy. Wyglądali jak bliźniacy, od razu jak wstałam powiedziałam
- Przepraszam zapędziłam się i na was wpadłam. - już miałam iść minąć gdy usłyszałam
- Azusa znasz może tą dziewczynę? - odwróciłam głowę i zobaczyłam że biało włosy pokazuje na mnie. Więc to chyba są Tsubaki i Azusa Asahina. Przeprosiłam ich jeszcze raz i odwróciłam się by wrócić do pokoju przyjaciółki ale zauważyłam że stoi tam mały różowo włosy chłopiec, a obok niego nastolatek, który przypomina mi się z telewizji. Przyglądałam się mu uważnie. Włosy są krótkie lekko kręcone, z jednej strony przypięte spinkami co mu dodaje trochę dziecięcego uroku. Lecz wygląd może zmylić, gdyż ten chłopak wygląda na miłego oraz niegroźnego, lecz jego oczy mówiły że ciągle planuje. Po chwili namysłu przypomniałam sobie że to Futto Asahina 15-ni piosenkarz. Gdy do mnie podszedł od razu zapytał ze złośliwością
- Kim jesteś? Dziewczyną któregoś? - przyjrzałam się jego wrednemu uśmiechowi i powiedziałam
- Nie jestem dziewczyną żadnego z twoich braci, nazywam się Darkness - można rzec iż jestem zirytowana jego bezpośredniością. Oparłam się o ścianę i powiedziałam
- Jeśli chcesz czegoś więcej wiedzieć Futto to musisz zapytać Emmy lub Yuske bo chodzę z nimi do klasy tyle ci powiem.- spojrzałam na pozostałą trójkę zobaczyłam że różowo włosy ciągnie Chii za rękę mówiąc jej
- Siostrzyczko wiesz coś o niej? - ona zdziwiona popatrzyła na mnie i braci zdziwiona po czym powiedziała
- To Darkness moja przyjaciółka robimy razem projekt do szkoły. - popatrzyli na nią nieco skołowani gdy przyszedł Kaname i zapytał
- Co jest grane? - wykorzystałam okazję i powiedziałam
- Emma muszę już iść do domu. A twój brat Futto patrzy na mnie jak by chciał mi coś zrobić. - wszyscy spojrzeli na niego więc odwróciłam się i ciągnąć Chii do jej pokoju, ale zatrzymała mnie czyjaś ręka na moim ramieniu. Obróciłam głowę i biało włosy powiedział
- Nazywam się Tsubaki jestem piątym synem, a ten obok mnie to Azusa szósty syn. Ten mały który przyprowadził Emmę jest Wataru trzynasty syn. - uśmiechnęłam się i powiedziałam
- Miło mi was poznać w trochę dziwnej sytuacji. Nie musicie przejmować się tym że Futto patrzy na mnie "groźnie" i tak nigdy nie lubiłam jak on śpiewa, więc go ignoruje. - momentalnie zdziwienie wypisało się na twarzach wszystkich, ale jak obserwowałam kątem oka Tsubakiego zauważyłam że się uśmiecha. Wykorzystałam okazję i zabrałam Chii do jej pokoju. Momentalnie gdy dotarłyśmy do niego ściszonym głosem powiedziałam do przyjaciółki
- Teraz rozumiem dlaczego bawisz się uczuciami swoich braci mimo iż jesteś przybraną siostrą. Wiesz zrobiło się ciemno, przez co ja muszę już wracać. Co ty na to byśmy projekt dokończył jutro u mnie w domu? Przyszły byśmy tu po niego po szkole i do mnie? - mimo zastanowienia jakie było wypisane na jej twarzy powiedziała
- Darkness pamiętaj że jutro będzie jakieś małe przyjęcie rodzinne bo Futto jedzie w trasę koncertową po świecie i w poniedziałek rusza, a dzisiaj jest dopiero czwartek. Miło że rozumiesz moją zabawe. Tylko proszę musisz naprawdę uważać co mówisz i przy kim. Wiec że na dzisiaj uratowałaś mnie od Futto, ale tylko na czas twojego powrotu, bo zauważyłam jego typową minę jak coś planuje. - tu mnie dziewczyna zaskoczyła, wreszcie pokazała swoją prawdziwą twarz. Mimo iż raz jak ją poznałam to poszłyśmy na miasto i wtedy pokazała swoje prawdziwe oblicze. Uśmiechnęłam się i powiedziałam
- Emma nie musisz się o mnie martwić, dam sobie z nimi radę, no chyba że jakoś wyjdzie że złapie mnie zauroczenie t-to będzie naprawdę nie zromiałe jak dla mnie, ponieważ jeszcze nigdy się nie zakochałam. - dla mnie trochę trudno to przyznać, ale taka jest prawda. Uciekłam wzrokiem od przyjaciółki bo sądzę że oczy zmieniały barwę. Ale chyba nie za szybko bo brązowo włosa zapytała
- Darkness co jest z twoimi oczami, bo zmieniły barwę z błękitnych na szarą? Przyznam że wcześniej to zauważyłam, ale się powstrzymałam z pytaniem. - kątem oka patrzyłam na nią, byłam cicho przez chwilę ale jej trochę ostry i wyczekujący wzrok mnie za przekonał. Zrobiłam małe i ciche "eh" i powiedziałam
- Tutaj ci nie mogę powiedzieć o co chodzi. Jutro u mnie ci powiem bo nie chce by ktokolwiek się o tym dowiedział. To tak zwany temat tabu. - pokiwała głową że rozumie, więc mogłam zabrać torbę, którą mamy do szkoły. Wyciągnęłam z niej lusterko by sprawdzić oczy, na szczęście wróciły do normalnego koloru. Tak teraz o tym myślę że moje oczy mają trochę podobną barwę jak u Aloisa Trancy z Kuroshitsuji. Poprawiłam fioletowe włosy i wyszłam z Emmą z jej pokoju. Przy głównym wejściu się zdziwiłam bo stali tam Wataru i Futto. Ten mniejszy podbiegł i przytulając mnie powiedział
- Przyjdź jeszcze kiedyś. Bo siostrę mało kto odwiedza. - zerknęłam na przyjaciółkę i powiedziałam do małego
- Nie martw się Wataru, na pewno przyjdę. - mały pobiegł gdzieś uśmiechnięty. Spojrzałam na Futto i zapytałam
- A ty czego chcesz? - momentalnie humor mi się zepsuł, gdy usłyszałam
- Postanowiłem że cię odprowadzę do domu. - moje oczy zrobiły się trochę mniejsze ale go zignorowałam i po żegnając się z przyjaciółką wyszłam z ich domu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ A i oto kolejny rozdział, mam nadzieje że się podobał ~~~~~~
CZYTASZ
Brothers Conflict (zawieszone do odwołania)
Fanfic(nie jestem właścicielem anime i obrazków, tylko niektórych postaci) Eto... nie ma opisu, ale wszystko jest w opowiadaniu. Rankingi: Na dzień 31.07.19 #4 conflict #7 brothersconflict #8 hikaru #41 tsubaki #77 brothers