cześć misie
wiem, że ostatnio nie dodaję rozdziałów, ale dostałam kare za oceny (XDDD) i nie mam kiedy niczego napisać. obiecuje, że postaram się nadgonić kiedy tylko będę mogła. druga sprawa to to, że jestem chora i na prawdę nie mam na nic siły, nawet na pójście do kuchni. podejrzewam, że pewnie zostanę parę dni w domu i może wtedy dam radę coś dodać.
trzecia sprawa dotyczy ostatniego rozdziału. widziałam, że wiele z was się buntowało "jakim cudem on się mógł jej wstydzić'' itd. wiem, ze to może być tzw. rozdział z dupy, że to wogóle nie ma sensu. ale proszę was, nie skreślajcie tego ff, tylko dlatego, że to nie ma ładu i składu. wszystko się wyjaśni za parę rozdziałów, także trochę cierpliwości.
i ostatnia sprawa to to, że jesteśmy już w połowie boksera. nie mam pojęcia ile jeszcze napisze, bo nie chce, żeby to było zbyt naciągane. w każdym bądź razie planuje nowe ff i chciałam was zapytać, czy tez ma być o Harry'm , czy zupełnie o kimś wymyślonym? jeżeli możecie to napiszcie w komentarzu, bo to ważne.
to chyba na tyle, także trzymajcie się i do następnego:)
CZYTASZ
Bokser h.s.
FanfictionOna. Pewna siebie brunetka. Nie ma szczęścia w miłości i nie wierzy, że jeszcze kiedykolwiek się zakocha. Kiedy spotka Jego, zmieni zdanie. On. Na życie zarabia boksem. Kiedy spotka Ją będzie chciał z tego zrezygnować, byle mieć Ją przy sobie. Jedna...