Lanny jest u mnie od bitych 4 godzin jest 19 . Opowiedzialam jej o Niallu i Codym , oraz o tym ze zalezy mi na obu ale jeden traktuje mnie dobrze a drugi ... No wlasnie i tu problem , czasem jest mily a czasem jest chamski , ostatnio ciagle taki jest .
-Czujesz cos do Codiego ? -spytala Lanore .
-Ja .. Ja sama jeszcze nie wiem , byl dla mnie jak brat a teraz nagle to wszystko i buch . Juz nie wiem co czuje -powiedzialam wymachujac smiesznie rekami .
Dziewczyna pokrecila tylko z niedowierzaniem glowa .
Usłyszalam dźwiek polaczenia z mojego Iphona .
Lanny podala mi go i szepnela bezglosnie ,,Cody" i poruszyla zabawnie brwiami . Zasmialam sie .
-Hej skarbie -uslyszalam glos Codiego .
-Hejka -odpowiedzialam z usmiechem .
-Co robicie ? -wiedzial ze Lanny jest u mnie .
Przegryzlam warge nie wiedzac czy powiedziec mu prawde . Juz mialam otworzyc usta i odpowiedziec ale Lann zabrala mi telefon odpowiadajac za mnie .
-Rozmawiamy o twoim seksownym ciałku -zachichotala a ja jej zawtorowalam . Uslyszalam glosny smiech Codiego.
Nie slyszalam co powiedzial ale dziewczyna powiedziala ,,Jasne " i sie rozlaczyla .
Spojrzalam na nia pytajaco .
-Idziemy na impreze Sel -zapiszczala . -Chlopcy przyjada po nas za (spojrzala na zegarek) godzine . Chlopcy mam na mysli Codiego , Nialla i Mikea . -pokiwalam głowa .Z usmieszkiem na sama mysl o Niallu .
Nie nie prawda .. Chodzilo mi o Codiego . Ugh, niewazne .
-Chodz Sel , trzeba zrobic cie na bostwo żeby Niall i Cody by o ciebie walczyli skarbie ! -wykrzyknela z wielkim bananem na twarzy.
Po jakis 20 minutach szukania jakiś bombowych sukienek znalazłysmy idealna dla mnie i dla Lanny . Oczywiscie w mojej szafie .
Dla mnie wybrałyśmy tzw . Małą Czarną . Siegala ona do polowy uda byla bez ramiaczek . Opinała moje ciało i podkreslala moje atuty . Do tego . Czarne szpilki na platformie z czerwoną podeszfą .
Lanny ubrana była w miętową rozkloszowaną sukienka przed kolano z wycietymi plecami i do tego czarne obcasy na platformie .
Lanny mnie pomalowała a ja ją . Chociaz Lanore miala delikatny makijarz wygladala swietnie .
Ja to co innego .
Podeszlam do lustra i zobaczylam nowa siebie .
Sukienka pieknie opinala moje cialo co podkreslalo to i owo . Nogi ma platformie wygladaly na o wiele dłuzsze niz sa w rzeczywistosci . Usta pomalowane były krwisto czerwoną szminką , oczy były mocno podkreslone linerem . Całość wyglądała naprawde ... Dobrze .
-Ja pierdziele ! Chlopcy sa na podjeździe , masz zrobic wielkie wejscie ! Poczekaj az cie zawolam z dolu! -krzyknela i poszla otworzyc chlopca .
Mijały minuty a ja ciagle czekalam na wolanie Lanny . Krecilam sie niespokojnie po pokoju .
-Sel ! Chodz ! Chlopcy juz przyjechali ! -uslyszlam glos przyjaciulki . Wzielam kopertowke wrzucilam do niej czerwona szminke telefon i klucze od domu .
Powoli zeszlam ze schodow i stanelam obok Lan .
Wreszcie spojrzalam na chlopakow .
Cody ubrany byl w biala koszule tak samo jak Mike . A Niall ubrał czerwono-czarna koszule w krate , dzinsy do tego czarna skurzana kurtke . Włosy postawił na żel do góry a miedzy wargami spoczywal kolczyk.
Chlopak patrzyl na mnie z tesknota , porzadaniem i zaskoczeniem . Cody usmiechal sie jak glupi . A Mike wlasnie tulil moja przyjaciulke. Spojrzalam na nia pytajaco . Ona pokrecila glowa nie dowierzajac w gesty Mikeya .
-Wygladasz seksownie Sel -mruknal Niall , przytulajac sie do mnie .
Zarumienilam sie i staralam to zakryc pod wlosami ale chlopak uniemozliwil mi to lapiac moj podbrodek .
-Nie chowaj tego wyglądasz tak slodko -cmoknal mnie w nos i odszedl .
Cmoknal mnie w nos.
Cmoknal cie w nos idiotko !
Zdecyduj sie na ktoregos !
Cody podszedl do mnie i przytulil nie odzywajac sie ,odwrucil sie w strone auta i zasiadl za kierownica .Nastepnie wszyscy siedlismy z tylu . Niestety zabraklo miejsc i wyladowalam na kolanach Nialla ktory byl z tego powodu zadowolny . Zaplatal rece wokul mojej talii i przycisnal mnie do swojej kalatki.
Wiercilam sie bo bylo mi nie wygodnie . Niall ze swistem wypuscil powietrze .
-Dokladnie tak kotku .. Zrob to jeszcze raz a twoje slodkie dziewictwo zostanie odebrane na tylnych siedzeniach tego samochodu . -powiedzial na co wszyscy sie zasmiali a ja sie zarumienilam i schowalam glowe w zaglebieniu jego szyji .
Po 10 minutach jazdy dojechalismy na miejsce ...
CZYTASZ
Forever Yours/Niall Horan ✔
Fanfiction,, Przy tobie , nauczyłem się żyć , chociaż żyje już długo . Nauczyłem się czuć , chociaż czułem wiele... lecz teraz czuje bardziej . Nauczyłem się oddychać , chociaż oddychałem wcześniej ." ,,Dzięki tobie , wiem co to miłość . Nauczyłam się , że wa...
