Czekając pod jakąś wytwórnią,Big Hit coś tam,ogarnęłam jak się który nazywa, ale i tak, będą dla mnie kucykami.Dając na przykład, kolesia który po mnie przyszedł.Suga się nazywa, a dla mnie, to i tak będzie rainbowdash.
-Idzie Rapi
Kiedy chłopak wszedł do auta już wiedziałam jak go nazwę.Tak oczywiste że to będzie Pinkie Pie.Nie zwracając na mnie uwagi,rzucił zwykle hej.Wolałam nie odpowiadać.Widział ktoś z was kucyka pony z okresem? Ewidentnie ten kucyk miał okres.Życie z debilami.Zatrzymaliśmy się pod jakąś galerią gdy chciałam wysiąść Bumblesweet czyli tzw.Jimin wziął mnie jak worek i przeniósł pod samą galerie uciekając od reszty zespołu.Będzie miał kilka siniaków, bo się z nim szarpałam.
-Odstaw mnie do cholery
-Okej ale słuchaj,Rap Monster (ja pizgam jaka durna nazwa, potwór rapu), ma zły humor, zwrotka mu nie poszła nie reaguj na niego.
-To moglibyście mnie do domu odwieź.
-Obiecaliśmy chodź już...
CZYTASZ
Niewidzialne szczęście | BTS
Fanfiction17 letnia Alex jest po wielu przejściach, pewnego dnia jej ojciec psychopata rozdziela ją i jej matkę,a sam ucieka.Dziewczynę przyjmuje tajemnicza kobieta,która poznaje Alex ze swoim wnuczkiem.Czy kobiety odnajdą się? Czy dziewczyna odnajdzie spokój...