#3 Przemiła staruszka

329 29 2
                                    

Godzina 7:24 a ja już nie śpię. Postanowiłam,sprawdzić czy "babcia" już wstała.Zeszłam na dół i zobaczyłam,kobiete która jadła śniadanie.
-O kochana jesteś już siadaj,już Ci daje nakrycie.
Staruszka rozpromieniła się
-Dziękuję bardzo.
Odpowiedziałam z uśmiechem.
Zaczynając jeść pyszne śniadanie, słuchałam opowiadania kobiety,która przedstawiała mi każde ze swoich zwierząt.Poznałam kota,dwa psy i jakiegoś ptaka,którego nazwy nie byłam w stanie zapamiętać.
-Dziś około 14 przyjdzie mój wnuczek, miły chłopak ma 22 lata.Myślę że dobrze się z nim dogadasz,a jeśli nie to będziecie na siebie skazani i tak.
Powiedziała śmiejąc się.
- Skazani? A to dlaczego?
- Poprosiłam go,aby zabrał cie na jakieś zakupy, oczywiście się zgodził
-Ale nie trzeba było, Ja i tak... Nie mam pieniędzy na jakiekolwiek zakupy.
Wypowiadając te słowa, patrzyłam w posiłek.
-Ale kochana spokojnie, ty za nic nie płacisz.Ja dałam już Namjoonowi moją kartę.
-Ja nie mogę, przepraszam
-Możesz kochana, to za to że teraz przy mnie jesteś.
-No dobrze,dziękuję
Gdy skończyłam śniadanie udałam się na górę aby w jakiś sposób się ogarnąć do wyjścia z wnukiem tej przemiłej kobiety.
- Alex ja idę do pracy, Namjoon będzie o 14,możliwe że przyjedzie z kolegami z zespołu.
-Kolegami?
-Ah pewnie znasz sławni są podobno, ja tam nie wiem
-A jak się nazywają lub co śpiewają?
-Bang coś tam Boys i to chyba się nazywa kpop czy jakoś tak.
-A to nie znam,słucham tylko rocka ale dziękuję za informację.
-No to teraz chodź tu do mnie dawaj buziaka i lecę do pracy.
Podeszłam do starszej kobiety i ucałowałam ją w policzek.Do 14 zostało mi jeszcze sporo czasu,więc zadzwoniłam do mamy,a potem tylko czekałam aż nadejdzie chwilą poznania chłopaka.

Niewidzialne szczęście | BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz