Rozdział 20

266 38 12
                                    

Do pokoju Luke'a wbiegł Alex.

- Luke.. - zaczął, na co zniszczony blondyn ze złamanym sercem podniósł gwałtownie głowę.

- Ty.. - warknął, wstając z łóżka. - To wszystko twoja wina! Dlaczego mi to zrobiłeś?! On przez ciebie nie żyje, rozumiesz?! Nie żyje! Zabiłeś go! Nienawidzę cię! - wydarł się i wybiegł z domu, wsiadając do auta.

Rozstrzęsiony odpalił silnik i z ogromną prędkością ruszył w drogę do Ashtona.

Musiał mu powiedzieć, że on też go kocha.

Musiał.

- Kocham cię, Luke - wyszeptał Alex, a po jego policzku spłynęła jedna, samotna łza.

a.n

Powinnam wstać z łóżka jakieś 15min temu, żeby się nie spóźnić do szkoły, a zamiast tego dodaję rozdział

destroy | lashtonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz