Forever?| Naruciak

Rozdział 10

Kilka lat później

Obecnie mieszkam w Warszawie bo otrzymałam tam prace grafika komputerowego.
Ja i Adam mieszkamy razem ale on często wyjeżdża więc czuje się jakbym mieszkała sama..

Przeszkadza mi to trochę. Chciałabym mieć go cały czas przy sobie ale on chce spełniać marzenia. Nie zabronię mu tego.
A no i najważniejsze. Nie jesteśmy razem.
Wróciliśmy do opcji "Przyjaciele",... tylko czy przyjaciele śpią razem, całują się...
Inaczej to sobie wyobrażałam.
Ale mam nadzieje, że wrócimy do siebie.

Co z moim bratem?

On i jego dziewczyna wzięli ślub i obecnie mieszkają w Poznaniu. Utrzymuję z nim kontakt, a nawet często przyjeżdżam do nich w odwiedziny.
Jego żona została tatuatorem, a on obecnie jest najlepszym graczem w cs'a na świecie, ale zawsze mu mówię "Bartek, może i jesteś najlepszym graczem w tą grę ale pamiętaj. To Izak zawsze wygrywa" (SORKI MUSIAŁAM XD). Wtedy on zawszę się śmieje.

Moja Mama i Andrzej.

Żyją sobie dalej w rodzinnym Elblągu spokojnie. Nie zamierzają barć ślubu. W sumie.. po co? To tylko papierek po, którym zawsze się wszystko jebie. Takie jest moje zdanie.

Może i opowiedziałam wam mało o moim życiu.
Może nie opowiadałam wam wszystkiego dokładnie.
Ale ten skrawek mojego życia jest dopiero początkiem.

****
NIE ZABIJAJCIE MNIE PLOX.
Kończę to ff. Mam nadzieje, że wam się podobało moje PIERWSZE opowiadanie jakie dodałam w całości.
Dziękuje za każdą ocenę, za każdy komentarz i za każde wyświetlenie.
No jeśli ładnie poprosicie to może napisze kolejne o Adamie :3

Serdecznie zapraszam do innych opowiadań.. Obecnie jest jedno o jasiu ale pojawi się jeszcze jedno :>
Więc żegnam się z tym opowiadaniem :3