Wyszłam ze szpitala. Na lekcje w szkole nie poszłam, za to poszłam na próbę. To było jedyne miejsce, w którym dobrze się czułam. Podczas przerwy wyszłam na papierosa. Dziwne było to, że chłopaki z drużyny wręcz mnie wyganiali. Odpuściłam. Kiedy wróciłam na scenie stał Piotrek z bukietem czerwonych róż w ręku. Śpiewał piosenkę o tytule "Za twój uśmiech. Sam ją napisał. To było naprawdę urocze. Ale nie poddałam się. On się tak bawi ja też mogę. Zaśpiewałam moją ulubioną piosenkę Ola-jak najdalej. Piotrek nie chciał dać za wygraną. Zaśpiewał "Taka jesteś- Long Junior a potem " Bądź moją królową" Okey wygrał ten pojedynek. Po tych piosenkach przypomniałam sobie, że ja ciągle go kocham. Wybaczyłam mu wszystko. Teraz pragnęłam tylko tyle aby mnie mocno przytulił i pocałował i tak też się stało. Tym razem spytał się mnie oficjalnie czy chce być jego dziewczyną. Oczywiście się zgodziłam. Między mną a Klaudią znowu panuje zgoda. Wychodzimy dalej razem. Ale nie ufam jej tak jak kiedyś. Hmmm może kiedyś się to zmieni.
Od tamtej sytuacji minęło już 3 lata. Nadal jestem księżniczką tego tajemniczego rycerza. Myślimy o ślubie. Ale czy on się odbędzie, to czas pokaże :) Dziękuję za uwagę :)
