BYE BYE!

681 50 29
                                    

Drodzy czytelnicy...

starałam się napisać ładną przemowę pożegnalną, ale niestety nie umiałam tego ładnie ubrać w słowa. Stwierdziłam więc, że po prostu wam podziękuję. Wasze komentarze oraz gwiazdki niezwykle mnie motywowały i dzięki nim, nawet podczas mojego literackiego kryzysu udawało mi się tworzyć kolejne rozdziały.

Ogólnie pomysł na tą opowieść wpadł mi w dość typowej sytuacji, a mianowicie w drodze na zakupy do Biedronki. Idąc szarym i brudnym chodnikiem nagle mnie olśniło i gdy tylko wróciłam do domu od razu wzięłam się za pisanie pierwszego rozdziału. Tak właśnie zaczęła się moja przygoda z Baekyeol'em.

Wcześniej zastanawiałam się czy kiedykolwiek napiszę coś z tym shipem, ale przez moją przyjaciółkę Iwillbeadrummer, która wkręciła mnie w ten paring oraz parę cudownych opowiadań takich jak "Oops", czy "Kill me, Heal me" (które zapewne są wam dobrze znane) moje uczucia do Baekyeol'ów były na tyle duże, że musiałam je przelać na 'kartkę papieru'.

Mimo, że opowiadanie jest bardzo pogmatwane i nie kończy się Happy Endem to mam nadzieję, że podobało wam się. Miałam wątpliwości czy dam radę napisać to historię do końca, ale teraz jestem z niej bardzo dumna.

Dziękuję wam jeszcze raz za wsparcie jakie mi okazaliście i za to, że w ogóle chciało wam się tu zajrzeć. Pamiętajcie, że mimo iż ta historia dobiega końca to ja nie przestanę W A S   K O C H A Ć!!

Bye, bye i mam nadzieję, że do zobaczenia w moich następnych fanfikach!

Is it real !? |yaoi|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz