Nominowała mnie moja przyjaciółka @paulixsia !
Nie nominuję nikogo:)1. Moja przygoda z inconceivable zaczęła się w dość prosty sposób. Szczerze mówiąc, napisałam prolog bez jakiegokolwiek pomysłu na całość, a reszta była wymyślana na bieżąco, z czego nie jestem zadowolona i nie polecam tak robić. Nazwa też została wymyślona bardzo szybko i wiem, że pewnie większość z was nie wie nawet jak ją wymówić, bo ja przynajmniej, nie spotykam tego słowa za często. Początkowo to fanfiction miało mieć nazwę, o ile się nie mylę, unbelievable, tak dla zainteresowanych.
2. Jestem strasznym leniem. Poważnie. Nie ma poranku, kiedy podniosłabym się od razu po przebudzeniu, a w weekendy połowę dnia spędzam w łóżku, jeśli tylko mogę.
3. Uwielbiam spotykać się ze znajomymi, ale lubię też często posiedzieć w domu z jakimś dobrym filmem, serialem lub książką i przenieść się w inny świat.
4. Rano, w południe, popołudniu, wieczorem, czy w nocy. Zawsze sprawdzam twittera. Twitter jest pełny wspaniałych ludzi, dzieki niemu też wiem co się dzieje z moimi idolami (fioletowe i czerwone updates, pewnie wiecie o co chodzi). Moi znajomi mówią, że za dużo tam siedzę, pewnie większość z was też tak robi, bo twitter strasznie uzależnia. Kto ma konto, ale się nie wkręci, nie zrozumie tego i tyle.
5. Coś, co kocham najbardziej na świecie to zdecydowanie spanie i jedzenie.
6. Strasznie łatwo i szybko przywiązuje się do ludzi. Wtedy już jest stały kontakt, wiele rozmów i mega mi zaczyna na kimś zależeć i najgorsze w tej sytuacji jest to gdy taka osoba nagle sobie odchodzi.
7. Jestem osobą słabą emocjonalnie i to, że wydaję się twarda, bo umiem być bardzo chamska, nie znaczy, że po przykrym lub po prostu niemiłym słowie nie polecą mi łzy, szczególnie jeśli płyną od bliskiej osoby.
8. Pisanie sprawia mi ogromną przyjemność, ale strasznie nie lubię pisać szybko albo na siłę. Każde opowiadanie, czy też właśnie rozdział na wattpadzie wolę przemyśleć lub odłożyć na później niż pod przymusem wymyślać coś, czego pożałuję.
9. Uwielbiam rysować, jednak rzadko to robię.
10. One Direction to moja obsesja od około 2/3 lat. Zawsze coś do nich miałam, jednak dopiero poźniej się bardziej zainteresowałam. Jestem oczywiście całym sercem pani Horan, moja ukochana piosenka to little things, a mój ulubiony bromance to Narry. Shippuje Larrego, ale nie podoba mi się wiele zachowań larries i wkurzają mnie ich tweety pod tweetami chłopaków.
11. Dzięki zespołowi wrociłam na twittera, dzięki któremu poznałam cudowną przyjaciółkę Basię, z którą już za tydzień uda mi się spotkać, a jeszcze wcześniej udało mi się odzyskać kontakt z Gabi, z którą znałam się już wiele lat.
12. Moim największym marzeniem jest wylot do Nowego Jorku, szansa zamieszkania tam i urządzenia sobie życia.
_______________________________________________________
Tak, jeszcze żyję.
Zawiesiłam narazie inconceivable, co prawdopobnie już zauważyliście.
Nad rozdziałem pracuję, ale tak jak pisałam wolę to dopracować i przemyśleć, zastanowić się co dalej z tym wszystkim zrobić i dopiero działać. W każdym razie mam nadzieję, że te fakty wam się spodobały.
Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze ze mną został❤️
CZYTASZ
inconceivable | niall horan
FanfictionPeyton Foster to przeciętna nastolatka oraz największa fanka popularnego brytyjskiego zespołu One Direction. Razem ze swoją przyjaciółką i Joshem, który jest zarazem chłopakiem Megan, tworzą zgraną paczkę. Dziewczyny marzą o spotkaniu swoich czterec...