Old Friends // F. & G. Weasley

☆8☆

WAŻNA NOTATKA POD ROZDZIAŁEM!

POV GEORGE

Fred powiedział Lou co do niej czuje. Nie jest mi to na rękę bo sam ją kocham, ale jeśli oni obydwoje będą ze sobą szczęśliwi to nie chce tego zepsuć.

-Fred posłuchaj, lubię Cię ale nie wiem czy coś do ciebie czuje.

Czyli mam szanse!

Nie powinno cieszyć mnie nieszczęście brata, ale ja nic nie poradzę, że kocham tą zielonooką piękność. Ta dziewczyna jest dla mnie cholernie ważna. Zawsze gdy znajduje się blisko niej brak mi słów, odwagi. Zupełne przeciwieństwo Freda. Moim bliźniakiem kieruje odwaga i pewność siebie.

-George? Co sądzisz?- z zamyślenia wyrwał mnie jego głos.

-O czym braciszku?

-O tym czy Louisa ma mi dać szansę.

Cholera. Jeśli powiem nie to będzie wyglądać podejrzanie, natomiast jak powiem tak to Lou nigdy nie dowie się co do niej czuje.

-Macie moje błogosławieństwo.- idiota...

Nastała cisza. Dziewczyna wpatrywała się we mnie z dziwną miną. Pełną niepewności. Pewnie chciała żebym coś powiedział, doradził, a ja co? Nic nie zrobiłem. Zawiodłem.

-Fred. Ostatecznie się zgadzam.- jej głos był pełen obawy. Myślę, że to przez tą całą sytuację z Dracko.

*BUM* moje serce pękło na kawałeczki kiedy się pocałowali. Nie wiem co robić. Może powinienem być cicho jak zawsze, udać, że mnie nie ma.

Podniosłem wzrok na brata i jego "nową dziewczynę". Wciąż się całowali.

-Nic tu po mnie.- wstałem.- Jakbyś mnie potrzebował będę w bibliotece.

Siedziałem w pozornie cichym pomieszczeniu. Pozornie ponieważ wszędzie było słychać szepty. Mój brat jest z Louisom od dwudziestu minut i już cała szkoła plotkuje.

-Ponoć George kochał Freda nie jak brata a raczej jak chłopaka.- Dracko Malfoy. Mogłem się domyślić, że będzie oczerniał mnie i brata.

-Zamknij się Malfoy. Chyba że chcesz aby cała szkoła się dowiedziała o twoim "występku".

***
POMYŚLAŁAM O ZMIANIE OKŁADKI, JAKBY KTOŚ CHCIAŁ JĄ ZROBIĆ TO NIECH PISZE NA DM ^^