Lubię twoje włosy -są idealne do czochrania ich. Ich piękny odcień blondu idealnie pasuje do twoich niebieskich oczu. Zawsze masz je idealnie ułożone. Możesz je postawić do góry, ale też "ulizać", nie wiem jak ty to robisz. Lubię to, że podczas naszych pocałunków mogę je tarmosić.
Pamiętasz jak przegraliśmy zakład i musieliśmy mieć takie same fryzury?
Oczywiście spotkania z chłopakami tak się kończyły, że ktoś wychodzi poszkodowany. W tym wypadku byliśmy to ty i ja. Naprawdę zawsze było śmiesznie gdy ktoś wychodził z jakiś okropnym zadaniem, ale nasze, a raczej moje zadanie było okrutne. Miałem ściąć moje piękne włosy na takie jak twoje. Czy może być gorzej? Oczywiście ty w nich pięknie wyglądałeś, ale ja... Zachciało im się żartować z naszej miłości, bo przecież "tak się kochamy, że to będzie dopełnienie naszej miłości". Ten człowiek azjato-podobny jest wcieleniem zła. To on wymyśla te najgorsze zadania. Cóż pogodziłem się z porzuceniem mojego wizerunku. Następnego dnia obciąłem moją drugą miłość. Chcąc mnie pocieszyć, mówiłeś jak one do mnie pasują, że wyglądam pięknie, bla, bla, bla. Gdy już choć trochę się przyzwyczaiłem, zdjąłem czapkę, w której nawet spałem. Gdy szliśmy ulicą każdy się uśmiechał na nasz widok, bo w końcu, teraz "każda para ubiera się tak samo", w naszym przypadku ma takie same włosy. Serio musieliśmy śmiesznie wyglądać. Jedynie czego chciałem to całować się z tobą, gdyż zawsze wtapiam swoje ręce w twoje (idealne) włosy, a ty w moje, przez co mógłbyś popsuć mi fryzurę. Chcąc żebyś to ty zaangażował pocałunek, przygryzłem zmysłowo wargę. Znasz mnie na tyle dobrze, że wiedziałeś o co chodzi. Po chwili, oczywiście byliśmy w swoim świecie, nie przejmując się nikim. Twój język, twoje wargi i twoje dłonie w moich włosach tylko tyle mi było trzeba. Nie mogłem być egoistą, dlatego też przez swoje wargi, język czy ręce we włosach dawałem ci maksimum przyjemności.
Teraz lubię ten moment, kiedy mieliśmy takie same włosy.
____________________________________________
Witam!
Wow, nie spodziewałam się takiego odezwu na tym ff, dziękuję! xx
Miłej soboty! xx
CZYTASZ
what i like about you; lashton
Kort verhaalLubię twoje usta -są idealne. Mógłbym je całować i za każdym razem odczuwać jakby to był nasz pierwszy pocałunek. Jedyne czego nie lubiłem to ten kolczyk, który na początku mnie ranił. Teraz? Teraz nie wyobrażam sobie ciebie i naszych pocałunków bez...