Spotkanie trzeciego stopnia

630 26 7
                                    

Nimfadora Tonks dwudziestodwuletnia letnia kobieta o trójkątnej twarzy i krótkich różowych włosach.Warto dodać,że kobieta nie cierpi swojego imienia i wszyscy mówią do niej po nazwisku.Ponadto Tonks jest metamorfomagiem czyli czarownicą o zdolnościach zmiany wyglądu za pomocą swojej woli.Nimfadora jest z zawodu aurorem i pracuje w Ministerstwie Magi.

Tonks właśnie siedziała teraz w swoim boksie ze swoim partnerem Watsonem Walterem i przepisywała raporty z ostatnich akcji.Nimfadora właśnie miała zadać pytanie swojemu partnerowi kiedy do boksu wpadł ich kolega auror i były partner Tonks Charles Tomson.

-Zgadnijcie kogo spotkałem na korytarzu?-zapytał Charles Tomson

-Nie mam pojęcia Charles .Ale na pewno zaraz nam powiesz!-odparła Tonks

-No mów wreszcie-poganiał Charlesa Walt

-Więc na korytarzu spotkałem ...Moodiego -odparł Charles

-Modiego?!Super.Czyli wszystko dobrze z nim?-nadawała Nimfadora

-Tak...Tak wszystko w jak najlepszym porządku -powiedział Charles

-Dobra to ja się zbieram -powiedziała z uśmiechem metamarfomag

-A ty dokąd?-zaciekawił się Walt

-Jak to gdzie?Do domu!Dzisiaj się zwolniłam prędzej-odparła Tonks

-Ty to masz dobrze-odparł z ponura miną Charles

-No tak...Pa!-odparła z zadowoleniem Nimfadora i wybiegła z boksu.Nagle na zakręcie wpadła na kogoś.Już miała coś powiedzieć kiedy za uwarzyła koło siebie Salonookiego Moodiego.

Z wielkim uśmiechem powiedziała - Witam panie Modi!Słyszałam co się panu przytrafiło.To było okropne.-odparła

-Talk...Zapewne nie było to miłe być przetrzymywanym w skrzynce przez Sługusa Tego-Którego-Nie-Wolno-Wymawiać-powiedział z powagą Salonooki

-Tak...-powiedziała Tonks z zamyśleniem

-Powiedz mi Tonks czy wierzysz w powrót Tego-Którego-Nie-Wolno-Wymawiać?-zapytał Szalonooki

-Właściwie to ja już sama nie wiem w co mam wierzyć-odparła z niepokojem Nimfadora

-W prawdę Tonks,tylko w prawdę Tonks.A prawdą jest to co mówi Dambledoore i Harry Potter.-odparł ze spokojem Moody

-Czyli to prawda Co mówi dyrektor i Harry.Właściwie to nie jest takie dziwne w końcu Dambledoor by sobie tego nie wymyślił.-powiedziała ze strachem Tonks

-Słuchaj Tonks...Mam dla ciebie propozycję.Wpadnij jutro do mnie.-powiedział Moody

Tonks tylko ze zdziwienia kiwneła głową.Następnie Nimfadora poszła do strefy Tereportacji i teleportowała się do swojego domu na ul.Vanilien 8.Otworzyła drzwi i gdy znalazła się w domu to od razu położyła się spać,ponieważ jutro musi wcześnie wstać i teleportować się do domu Moodiego.Trochę się bała znaleźć w domu starego auroro gdyż ten dom na każdym kroku miał jakieś zabezpieczenia.

Życiowe zmagania Tonks Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz