W końcu nadszedł ten dzień...
Rano przy szykowaniu śniadania, poczułam jak odchodzą mi wody. Euforia wypełniała mnie po same końce włosów. W końcu raz na zawsze zapomnę. Tak właśnie myślałam, dopóki nie wzięłam dziecka po raz pierwszy na ręce. Uderzył mnie matczyny instynkt. Łzy leciały mimowolnie, wzruszyłam się. Poczułam napływ determinacji i siłę, po to by walczyć o nie.
To ja jestem jego matką i to ja je wychowam!
KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ

YOU ARE READING
Osadzona
Mystery / ThrillerHistoria dziewczyny, która nie spodziewała się, że tak potoczy się jej życie. Zaskakująca, momentami zabawna ale jednocześnie pełna bólu. Jakie będzie jej zakończenie?