popsicle ✴ muke (tłumaczenie)

4

"Gdzie byłeś?" moja mama warkneła na mnie, gdy wszedłem do domu. moje policzki zarumieniły się, gdy przypomniałem sobie o Michaelu. większość dnia spędziliśmy w jego ciężarówce, poznając siebie nawzajem. "Poszedłem na spacer."

" Od kiedy ty ćwiczysz. " zadrwiła, po czym szybko machneła ręką."Umyj się do kolacji. "

udałem się do łazienki, zamknąłem drzwi. zdjąłem wszystkie ubrania i wszedłem pod prysznic. chwyciłem mydło o zapachu jabłka i zacząłem się myć.

ale tutaj pojawił się problem.

myśli, że to Michael jeździ rękami po moim ciele omotały mój umysł. a ja musiałem zagryźć wargę, aby ciągle pozostać cicho. "Luke! Kończ już ten swój prysznic, kolacja jest gotowa!" głos mojej mamy wyrwał mnie z mojego problemu, a ja wyszedłem spod prysznica.

"Nie jest najlepsza, ale i tak będę ją robić. " westchnęła. założyłem moje flanelowe spodnie od piżamy i ruszyłem w kierunku stołu, następnie siadając przy nim. przesunąłem dłonią, po moich mokrych włosach, nigdy nie mam szansy ich wysuszyć. ben usiadł obok mnie.

" Więc, jak wam minął dzień? "

" Luke, kupił mi loda! " ben odezwał się pierwszy, ale nie miał nic więcej do powiedzenia, więc poklepał mnie w ramię. "Twoja kolej."

"Było dobrze. " powiedziałem cicho. ten dzień nie był dobry, był daleki od tego określenia, był niesamowity.

" Cieszę się, że moje dzieci miały dobry dzień. " mrukneła, po czym wzięła kęs swojego makaronu z serem.

+

"Więc, lubisz go?" spytał calum. ashton był na jakiejś rozmowie kwalifikacyjnej, więc jego chłopak musiał coś ze sobą zrobić. "Tak, jest wszystkim o czym myślę." przejechałem dłonią po włosach.

"Umów się z nim. " opalony chłopak wzruszył ramionami.

"Odmówi." wyśmiałem jego pomysł.

"Nigdy, nie wiesz. On najwyraźniej też Cię lubi. "

" Nie wiesz tego . "

" Więc się przekonajmy. "

" Cal-" zacząłem protestować, ale chłopak już wstał z mojego łóżka i zaczął biec w kierunku drzwi frontowych, które otworzył. szybki zacząłem go gonić. mała grupka dzieci czekała przed ciężarówką, a moje policzki poczerwieniały.

nigdy nie zapomnę, jak wyglądały ich twarze, gdy pocałowałem Michaela. Niektóre z nich to te same dzieciaki. "To kissy face!" wrzasnął jeden z nich i wskazał mnie palcem, a calum przesunął jakąś biedną dziewczynkę do tyłu.

"Hej, jestem trochę zajęty w tej chwili. " michael uśmiechnął się do mnie, gdy w końcu dobiegłem do caluma.

" Lubisz to coś? " calum spytał michaela wskazując głową na mnie, a ja uderzyłem go w ramię.

"Tak, a co?"

"On chc- " szybko zakryłem calumowi usta dłonią, zanim zdążył dokończyć swoje zdanie. miałem mały plan, jak zapytać michaela o wyjście gdzieś, ale on nie powinien narazie o tym wiedzieć.

"Kupić loda. One są takie dobre." wtrąciłem, a mike uniósł brwi. "Musimy już iść."

położyłem obie ręce na ramionach Caluma i zacząłem go odciągać do wozu. "Co to było?" zapytał, gdy byliśmy już wystarczająco daleko.

"Wiem jak chcę go o to zapytać. " powiedziałem stanowczo.

" Mogę powiedzieć Ashtonowi? "

" Absolutnie nie. "