łzy zaczeły lecieć mi po twarzy , gdy rzuciłem telefonem , który wyladował na ziemii z lekkim hukiem .
"a-ashton." spojrzałem na dwójkę chłopaków , którzy nadal spali na kanapie . powoli wstałem i chwyciłem klucze od samochodu ze stołu , poczym podszedłem do drzwi , aby wyjść i wsiąść do samochodu ashtona . wiedziałem jak się jeździ , po prostu nie miałem własnego samochodu .
gdy tylko odpaliłem samochód , karetka przejeżdżała obok mnie . przełknąłem gulę w gardle i ruszyłem za nią . szpital znajdował się jakieś dwadzieścia minut drogi od domu ashtona. kiedy wysiadłem z samochodu , zamarłem .
kawałek siwych włosów mignął mi przed oczami , gdy sanitariusze wyjmowali pacjenta z karetki .
"m-michael ."
"ja też cię kocham." powiedziłem cicho sieząc na krześle obok łóżka michaela. lekarz powiedział mi ,że do wypadku doszło , gdy chłopak rozmawiał z kimś przez telefon. nie za bardzo zwracał uwagę na drogę . gdy to powiedział , uderzyła mnie wielka fala poczucia winy .
"to wszystko moja wina ." westchnałem . moje oczy były całe czerwone od płaczu . michael miał złamane cztery żebra i nogę. wszystko co musiał zrobić , to się obudzić .
lecz tylko Bóg wie , ile mu to zajmnie .
#####
:((
CZYTASZ
popsicle ✴ muke (tłumaczenie)
Fanfiction"lód na patyku to nie jedyna rzecz, którą będziesz ssać" albo Michael ma lodziarnie, a Luke uwielbia lody ***** cover by me author :ssidewalk translator : werewolfstiles Zgoda na tłumaczenie jest.
