Usłyszałam dźwięk przychodzącej wiadomości. Spojrzałam na wyświetlacz telefonu.
Stare osiedle 22:00
Tak!! Nareszcie! Wyścigi! Oujee!
Była dopiero 14:00. Aby się nie nudzić postanowiłam porozmawiać z Kate.
- Halo?
Usłyszałam jej głos po drugiej stronie telefonu.
- Hejo! Co robisz?
- Nudzę się.
- No to już się nie nudzisz! Przyjdź do mnie. Znaczy.. nie do mnie lecz do mojego ojca.
- Co? Jak to?
Słyszałam jej zmartwiony głos.
- Wyjaśnię ci wszystko jak przyjdziesz, dobra?
- No to za chwile będę. Wyślij mi SMS z adresem
- Spoczko. To do zoba
- Pa. I masz mi wszystko opowiedzieć!
Zeszłym na dół zobaczyć czy mam jakieś dobre jedzenie. Na szczęście w półce, gdzieś na dnie znalazłam czekoladowe ciastka, nutlle i żelki.
No to będę miała wyrzerke!
Klapłam na ogromną kanapę. I włączyłam telewizor.
Gdy oglądałam pingwiny z Madagaskaru, to moja ukochana bajka, usłyszałam dzwonek do drzwi. Krzyknęłam, aby wejść.
- Wow! Jaka chata! Kurwa czemu nie mówiłaś, że to taka willa!!
- No co ty nie powiesz.
Odpowiedziałam jej z uśmiechem.
Poszłyśmy do mojego pokoju.
Odpowiedziałam jej o tym jak to się stało, że w tym domu mieszka 30 facetów. W tym Dylan. I o spaleniu mojego domu. A skończyłam mówiąc o dzisiejszych wyścigach.
- To co? Pójdziesz ze mną?
- Jasne! Ciekawe czy Dylan tez będzie się ścigał skoro zawsze startował w wyścigach... no a teraz jest w gangu twojego ojca wiec...
- Pożyjemy zobaczymy.
Rozmawiałyśmy jeszcze trochę, w końcu zaczęliśmy się szykować do wyścigów.
Postanowiłam założyć czarne, obcisłe, skórzane spodnie. I do tego czarna bluzka na grubych ramiączkach.
Kate dałam czarną miniówe bez ramiączek.
Umalowałyśmy się mocno. Ja postawiłam na smokieye [nie wiem jak się to pisze xd] i delikatne usta.
Kate zrobiłam czarne kreski, a usta pomalowałam na krwistą czerwień.
Wyszykowane wyszłyśmy z domu. Gdzie stało kilku chłopaków.
- Jedziecie na wyścigi?
Zapytałam
- Przecież ktoś musi ci kibicować
Uśmiechnął się Niko.
- zabralibyscie Kate?
- Jasna sprawa!
Krzyknął Thomas lustrując dziewczynę spojrzeniem. Boże! On oblizał wargi! Uśmiechnął się promienie. Zapraszając ją do samochodu. Kate wsiadła i odjechali z piskiem opon. Szybko założyłam kask i rękawice i odjechałam.
Gdy przyjechałam wpłaciłem odpowiednią sumę organizatorowi. Ustawilam się na starcie. Obok mnie ustawił się dobrze znany mi osobnik....
Na środek wyszła skompo ubrana dziewczyna uniosła do góry górną część bielizny. W chwili gdy upuscila stanik na ziemię wszyscy ruszyli z piskiem opon. Razem z Dylan em jechaliśmy łeb w łeb. Wyprzedziłam go. Juz myślałam że wygram gdy nagle do mnie dorównał i linie mety przejechaliśmy w tej samej chwili.
Wkurzyłam się Kurwa. Bo już prawie wygrałam a on co! Zsiadlam z motoru i po kierowałam się w stronę znajomych.
- To co impreza?!
- Żeby uczcić podwójną wygraną!
Już mi kurna humor psują.
Wsiadłam na motor i bez słowa odjechalam.
Jeździłam w kółko po mieście od jakiejś godziny. W końcu zdecydowałam ze mam ochotę się od stresować i się napić. Jechałam w kierunku imprezy.
Przyszłam, kilka osób mi gratulowalo ale ich olewa łam. Poszłam do baru i zaczęłam konsumowanie alkoholu. Wypiłam drinka, ale z racji iż był bardzo słaby wypiłam kilka z rzędu kieliszków wódki. Poszłam na parkiet i zaczęłam tańczyć. Gdy się z męczyłam znowu poszłam się napić. No i oczywiście film mi się urywa...
****
Obudziłam się z cholerny kacem. Kurwa moja głowa!
Poszłam do kuchni nalalam do szklanki wodę. W sadziłam tabletkę do ust po czym popiłam.
Wszyscy jeszcze spali co było prześmieszne bo to ja zawsze najdłużej śpię.
W samej pidżamie (luźna bluzka i majteczki z koronki) postanowiłam zrobić sobie śniadanie. Sięgnęłam po jajka do lodówki. Wyjęłam patelnie i zaczęłam robić jajecznice.
- Brawo za wczoraj Katniss.
Usłyszałam głos O'Briena. Oczywiście wyczułam nutkę ironii.
Odwróciłam się, tak, że staliśmy naprzeciwko siebie.
- Wygrałabym gdyby nie ty.
Odpowiedziałam wkurzona.
- Hah no widzisz... nie jesteś najlepsza
- Na pewno lepsza od ciebie..
- Zamknij się już. Bo te usta sam ci zatkam.
- Haha ciekawe w jaki sposób?
Zakpiłam.
- Tak
I właśnie teraz poczułam miękkie, ciepłe usta na swoich.
--------W załączniku zdjęcie Thomasa
Przepraszam za błędy!!
Pisze coraz gorzej dlatego baardzo was za to przepraszam!
CZYTASZ
I Hate You.
Teen FictionKsiążka opowiada o życiu 18-letniej Katniss Everdeen, która nie jest normalną dziewczyną... Jest pyskata, arogandzka, ponad to jaj ojciec jest szefem mafii. Dziewczyna od małego nienawidzi pewnego chłopaka... Co się stanie gdy Dylan O,Brian dołączy...