2. Powstaje Doriusz i Remann

318 19 5
                                    

- Ehh, Lily, skarbie od 6 lat próbuję się z tobą umówić, a ty ciągle odmawiasz! Daj mi szansę. W końcu to nasz ostatni rok w Hogwarcie!
- Po pierwsze nie mów do mnie skarbie. Po drugie faktycznie jedziemy na 7 rok w Hogwarcie. Po trzecie nie ma mowy, żebym się z tobą umówiła... Jesteś arogancki i cię nie lubię.
- Zakładam się z tobą, Lily, że jeszcze pod koniec tego roku się ze mną umówisz. Jeśli wygram przyjeżdżasz do mnie na cały sierpień.
- A jeśli przegrasz , Potter, to zakleję ci czarodziejską taśmą usta, żebyś przez tydzień nie mógł nic mówić. Zgoda?
- Zgoda.
Nagle Dor i Łapa wstali i wyszli. Remus i Ann także. Peter poszedł do czarownicy ze słodyczami, więc śmiem twierdzić, że za szybko nie ułaskawi nas swoją obecnością.
- No, to zostaliśmy sa...
- Nawet o tym nie myśl Potter. Lily spojrzała na zegarek. Za 10 minut jesteśmy w Hogwarcie. Wyjdź Potter, muszę się przebrać.

Pov's Dorcas
Syriusz! Co ty... Nie dokończyłam bo Łapa uciszył mnie pocałunkiem. To był nie pierwszy mój pacałunek w życiu, bo jestem najbardziej pożądaną dziewczyną w Hogwarcie. Ale był to zdecydowanie mój najlepszy pocałunek. I staliśmy tak w przedziale z naszymi ustami złączonymi w pocałunku.
- Będziesz moją dziewczyną, Dorcas?
- Tak, Łapo, ale nie mów nic huncwotom. Ja nie powiem nic dziewczynom. To ma być tajny związek dopóki, dopóty James i Lily się nie zejdą.

Pov's Remus
Słuchaj, Ann... Nie wiem zupełnie jak Ci to powiedzieć...
Co?
No bo... Ja ten... Ja... Ja cię kocham.
Ja ciebie też Luni!
I złączyły się nasze usta w pocałunku.

Hunce, Lily I SnapeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz