- Dobrze, że Cię jeszcze złapałem, Luke kazał mi Cię przeprosić, ale wczoraj przyjechali do niego... młodsi kuzyni... tak i oblewali się wodą, a jego odporność no... hmm... tak jakby nie jest najlepsza i leży z wysoką gorączką... w morzu chusteczek- westchnął- nie polecam.- zaśmiałam się lekko na jego słowa
- Mógł mi dać wcześniej znać- westchnęłam cicho z powrotem siadając na krzesełku.- Myślałam, że mnie wystawił...- Nigdy by tego nie zrobił...Ja miałem być wcześniej, ale no zapomniałem o której byliście umówieni- Robert zaśmiał się cicho- więc w sumie to moja wina, a skoro i tak tu jesteśmy to może wypijemy kawę?- zapytał zagryzając kolczyk w wardze, a ja ochoczo kiwnęłam głową.
~*~
- No, a ja wtedy powiedziałem, że sam ma sobie to rozwiązać, bo to, że on tego nie umie, to nie znaczy, że ja tego nie umiem- zaśmiał się głośno- dostałem za to uwagę, chodziłem tydzień do kozy i matka dała mi szlaban- pokręcił przecząco głową- Ja tylko stwierdziłem umiejętności nauczyciela.- zaśmiałam się na opowieść chłopaka.
- Ja z Lou poznałyśmy się w kozie- zaczęłam opowiadać- Ja za spoliczkowanie takiej jednej na stołówce, a ona za uderzenie trenera z piłki- chłopak zaczął się śmiać- w pierwszy dzień kozy kłóciłyśmy się strasznie, więc nauczycielka stwierdziła, że wcześniej się zabijemy i nas puściła. Później zawarłyśmy pakt no i teraz się przyjaźnimy.
- A ja myślałem, że jesteś typem "good girl"
- A słyszałeś kiedyś, że dobre dziewczyny to złe dziewczyny, które nie zostały przyłapane?- uniosłam wysoko brew.
- Nie, ale kiedyś usłyszą kiedyś o tym wszyscy, jak już będę sławny i będzie to tekst mojej piosenki.- uśmiechnął się, a ja pokręciłam z niedowierzaniem głową.
- Przepraszam Neve, ale muszę już lecieć- uśmiechnął się smutno, a ja tylko pokiwałam głową- A! Miałem zrobić sobie z Tobą zdjęcie, żeby mój przyjaciel, wiesz taki idiota do kwadratu, uwierzył, że taka śliczna dziewczyna jak ty ze mną rozmawia- zgodziłam się ze śmiechem, a już po chwili usłyszałam dźwięk mojej komórki.
- Przepraszam- wskazałam na telefon i uśmiechnęłam się widząc, że Luke napisał.IamLuke:
- Lucas, to ty ?!-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Hey Wam!
Jak tam wakacje? :D
CZYTASZ
Coach| L.H
FanfictionIamLuke: Ruchasz się czy trzeba z Tobą chodzić? Iamqueenbitch: Jebłam :") IamLuke: Proste pytanie, prosta odpowiedź Iamqueenbitch: Do dziwek nie należę (y) Zwiastun by: @MuszkaOwocowka ( https://www.youtube.com/watch?v=xNDXyWUvk2c&feature=youtu.be )...