Życie Z Miraculum

Rozdział 4

Weszliśmy do sali lekcyjnej. Na nasze nieszczęście była matma. Super po prostu. Zajęliśmy miejsca w ławkach.
Matematyczka zajęła się pisaniem tematu na tablicy. Chloe ciągle nas wytykała palcami.
(Po lekcji matmy)
-Marinette słuchaj. Adrien jakoś dziwnie się zachowuje.-odparłam
-Właśnie-rzekła
Za oknem usłyszałyśmy odgłosy burzy.
-Ale jest przecież słonecznie.-powiedziała Marinette
Spojrzałyśmy przez okno.
-O nie! Nowy złoczyńca.-odezwała się dziewczyna
Była to Nawałnica. Dobra chodźmy do łazienki bo czas na przemianę.
(W kiblu)*XD*
-Tikki kropkuj!!!-krzyknęła Mari
Po chwili przede mną stała Biedronka.
-Mara przemieniaj!-krzyknęłam
Nagle zamieniłam się w Kocicę.
-Super a gdzie Czarny Kot?-zapytała Biedronka
-Poszukajmy-odparłam
Wychodząc z toalety zobaczyłyśmy Kocura który biegł w naszą stronę.
Wyszliśmy na dwór.
-Moja prognoza sprawdzi się zawsze-chwaliła Nawałnica-Teraz będzie śnieg!HA HA HA HA!-wrzeszczała
-Akuma jest w jej parasolce-oznajmiła Biedronka
-Szybko odbierzmy jej to-poimformowałam
Czarny Kot zaczął skakać po budynkach w celu odebrania pogodynce parasolki. Niestety Nawałnica to zauważyła i wyczarowała błyskawicę. Ale nie trafiła kota.
-Szczęśliwy traf!!!-krzyknęła Biedronka
Trzymała w rękach suszarkę. Już wiedziała jak ją wykorzystać.
Dzięki temu pokonaliśmy Nawałnicę.
Okazało się że to jedna z uczestniczek programu Kidz-Aurore.
Zadowoleni z siebie w ukryciu zmieniliśmy się spowrotem w ludzi.
Zajęło nam to tyle czasu że aż za dużo i godziny szkolne się skończyły.
(W domu)
Weszłyśmy do swojego pokoju.
-Ale Nawałnica była trudnym przeciwnikiem-odparła zmęczona Marinette
-Wiem-potwierdziłam
-Mari która godzina?-spytałam
-Dochodzi 17.-odpowiedziała dziewczyna
-Chodźmy kolację zrobić-zaproponowałam
-Okey-zgodziła się
Zeszłyśmy po schodach do kuchni. Marinette zrobiła sobie klasyczną jajecznicę.[na kolację XD]
A ja hot-doga. Zjadłyśmy w 10 minut.
-Mayla mam plan!-wypaliła Marinette
-A jaki?-zapytałam niepewnie
-Zaprosimy Adriena-podekscytowała się
-Co?!-wrasnęłam
-No bła......-nie dokończyła bo zadzwonił dzwonek do drzwi.
-Otworzę-oznajmiłam
Za drzwiami stał...........
--------------------
Dum dum duuuuum!
Koniec rozdziału. Wiem polsat.
Tak ja o tym wiem że tu mieliście się dowiedzieć czy Adrien poczuł coś do Chloe. Ale jestem wredna na tyle że tu tego nie ma XD Do następnego rozdziału. BYE BYE :))