Staliśmy przed moim domem ... Lukas patrzył mi prosto w oczy 0-0 Podszedł do mnie i mocno przytulił <3
-Kate
-Tak Lukas ? - powiedziałam
-Wiesz co ? - powiedział chłopak
-Hmm?Nie ;-; - dodałam po chwili
-To się dowiedz - dodał Lukas ze śmiechem :) Szczerząc te swoje białe jak płatki śniegu zęby
-Jesteś okropny - powiedziałam z irytacją
-Wiem mała - odpowiedział chłopak i znacząco poruszył brwiami ^-^
-Lukas brałeś coś ? haha -spytałam nie mogąc powstrzymać się od śmiechu
-Hmmm ? Niech pomyślę .Tak jakby :P -powiedział chłopak i puścił do mnie oczko
-Ale jak to !? Mogę wiedzieć co ? :/ - spytałam ze zdziwieniem
-Hmm ? Twój zapach jest uzależniający , działasz na mnie jak narkotyk - odpowiedział Lukas z jego cudownym uśmieszkiem na twarzy i przygryzł dolną wargę W mojej głowi miałam mętlik ^^ Oszalałam po tym co Lukas do mnie powiedział , miałam płytki oddech ,a serce przyśpieszyło i zaczęło mocniej bić .
-Lukas uwielbiam jak się ze mną drażnisz , ale nienawidzę jak kłamiesz - próbowałam powiedzieć z poważną miną , ale nie mogłam ... Ciągle się uśmiechałam .
-Hmmm niby kiedy kłamałem ;-; ?-powiedział Lukas :) Nie trudno było zauważyć , że nie wiedział o co mi chodziło .
-Nie mogę działać na ciebie jak narkotyk , ponieważ nim nie jestem skarbie . -czułam się dziwnie zwracając się do chłopaka w ten sposób .
-Ehhh...Jakby Ci to powiedzieć. Dla mnie jesteś ! - powiedział Lukas .
-No dobrze nie będę się spierać .Długo jeszcze będziemy stali pod domem ? - spytałam patrząc w oczy chłopaka 0_0 Było widać w nich pożądanie ... Przez moje ciało przeszły dreszcze .
-Dzięki ,że mi przypomniałaś .-dodał po krótkiej chwili chłopak :)
-Ja !? O czym ?
-O tym
Lukas położył swoje ręce na moich biodrach ,przyciągną mnie do siebie... I zaczął namiętnie całować .
Byłam zszokowana , dopiero po paru sekundach zorientowałam się co właśnie się dzieje i oddałam pocałunek :) Moje ciało oszalało .W brzuchu z nów pojawiło się stado motyli .A żołądek fikał "koziołki" Byłam w siódmym niebie .Zaczęło brakować mi tchu , ale nie zwracałam na to uwagi ...
Po dłuższej chwili nasze usta się od siebie oddaliły ... Lukas ciągle przygryzał wargę :* Pewnie zdawał sobie sprawę z tego jak to na mnie działa .
Chłopak mocno mnie przytulił ,a ja odwzajemniłam jego gest . Pożegnaliśmy się .
Weszłam do domu i już od wejścia jak nigdy zostałam "zasypana" lawiną pytań . To było dziwne .Moja mama nigdy się o nic mnie nie wypytywała ,ale cóż odpowiedziałam jej na każde pytania .Naszą relację można porównać do relacji dwóch przyjaciółek . Rozmawiamy o wszystkim .
W trakcje rozmowy zrobiłam sobie i mamie gorącą herbatę z cytryną i miodem ^-^ Uwielbiamy ją pić przy wieczornych pogawędkach <3 Rozmawialiśmy dość długo . Zrobiłam się sena i poszłam do swojego pokoju ... Od razu rzuciłam się na łóżko , wyjęłam telefon i włączyłam muzykę .Odruchowo sprawdziłam Fb Miałam mnóstwo wiadomości , zaczęłam je sprawdzać . Wszystkie były od tej samej osoby ... Pewnie myślicie ,że to wiadomości od Lukasa . W takim razie się mylicie. One są od .....
![](https://img.wattpad.com/cover/66566314-288-k555919.jpg)
CZYTASZ
Szkolna miłość..<3
RomanceNazywam się Kate , mam 16 lat ... Spotkałam w szkole nowego chłopka :) , który bardzo mi się spodobał ...