Słyszałam głośne dobijanie się do pokoju.Chwile potem usłyszałam głos Lukasa.
-Kate wpuść mnie !!! Proszę... -Powiedział zrezygnowany chłopak. W jego głosie było słychać smutek.
Otarłam swoje łzy i podeszłam do drzwi.Otworzyłam je , a chwile potem byłam w objęciach chłopaka.
-Kate oszalałaś ?! Martwiłem się o ciebie...- dodał po chwili Lukas jeszcze mocniej mnie przy tym przytulając.
-Lukas ... Ja tylko..No wiesz :( - powiedziałam ze łzami w oczach .
-Kate ten chłopak to Josh prawda ? A ta pani to jego mama ? -spytał Lukas ze zmartwieniem z oczach.
-Umm...Niestety tak - odpowiedziałam zgodnie z prawdą
-Nie martw się kochanie nic Ci ze mną nie grozi - powiedział Lukas posyłając mi przy tym uśmiech .
-Lukas ,ale ja się boję o ciebie - powiedziałam...
-Kate ja tu nie jestem ważny ...Najważniejsza jesteś ty - dodał po chwili brunet.
-Nie prawda,ale nie chcę się kłócić .-dodałam po dłuższej chwili .
-Skarbie chodźmy na dół i pokażmy mu ,że się go nie boimy.-odpowiedział Lukas.
-Ehhh...No dobrze .
I chwile potem zeszłam w objęciach chłopaka na dół.Josh i jego mama nadal tam byli.Nie wiem co chcieli tym zdziałać ,ale mam to gdzieś .
-Hej Kate musimy porozmawiać na osobności.-powiedział Josh .
-haha..Nie mamy o czym - powiedziałam z pewnością w głosie.
-A ja myślę ,że mamy ! - powiedział zdenerwowany Josh .
-No dobra . Masz pięć minut.-powiedziałam .
-Przekonamy się .-odpowiedział po chwili .
Poszliśmy do ogrodu.Chwilę patrzyłam w niebo , a później na Josha.
-Czego od de mnie chcesz ? - spytałam
-Ciebie skarbie . - odpowiedział , a ja wybuchłam śmiechem.
-Chyba cię coś boli ?! - dodałam po chwili z irytacją w głosie.
-Mnie nie , ale jeśli nadal będziesz się spotykać z tym lalusiem to może was zaboleć !!!-Krzyknął Josh.Bałam się go , ale postanowiłam być twarda.
-Josh zrozum ,że ja nie chcę Cie znać po tym co mi zrobiłeś.Trzeba było myśleć wcześniej ,a nie teraz kiedy jest już za późno .-odpowiedziałam i odwróciłam się w kierunku domu aby do niego pójść.
Poczułam jak Josh łapie mnie za nadgarstek i mocno zaciska na nim rękę .Przyciągnął mnie do siebie ,a chwile potem zaczął brutalnie całować .Popchnął mnie na stół ,który był w altance nie kończąc przy tym pocałunku. Zaczął się do mnie dobierać.Bardzo się bałam.Jego oczy były pełne nienawiści, a zarazem pożądania . Nagle usłyszałam głośne krzyki tuż za Joshem . To był Lukas odepchnął Josha od de mnie i zaczął się z nim szarpać.Wow?! Nie mogłam w to uwierzyć . Josh nie miał szans z Lukasem.Usłyszałam tylko fragment ich rozmowy...
-Posłuchaj gnoju ! Jeszcze raz zbliżysz się do mojej księżniczki /\/\/\ To będzie z tobą źle . - powiedział Lukas. Był bardzo zdenerwowany.
-Posłuchaj Lalusiu !Po pierwsze nie z twoją księżniczką ! Tylko moją !!!-wydarł się Josh.
-Chyba w śnie .Sorry nawet we śnie nie będzie twoja !!! Ona jest tylko moja i masz się do niej nie zbliżać.-powiedział Lukas . Chwile później jego pięść wylądowała na twarzy Josha , który tylko jęknął z bólu i udał się w kierunku furtki.
-To jeszcze nie koniec!Radzę Ci jej pilnować !!! - powiedział chłopak, po czym odszedł .
W głowie miałam tysiące różnych myśli...Co on miał na myśli ?! Co raz bardziej się bałam ! Ale już wiem ,że z Lukasem nic mi nie grozi.Jejku ! Gdyby nie on to nie wiadomo do czego by doszło. Jak ja go bardzo kocham .
-Lukas nic ci nie jest ?- spytałam przytulając się do chłopaka.
-Nie.Ważne ,że tobie się nic nie stało kochanie - powiedział Lukas i mnie pocałował .
Poszliśmy do domu . Mam nadzieję ,że moja mama nigdy więcej go tu nie wpuści jak się o tym dowie.
-Lukas nocuje dziś u nas . - powiedziałam mamie,nawet nie pytając o zgodę.
-Kate nie trzeba.Ja wrócę do domu...Nie chcę robić tobie i twojej mamie kłopotu.
-Lukas już postanowione :P Zostajesz u mnie.-odpowiedziałam .
-No dobrze.
Poszliśmy do mojego pokoju po czym włączyliśmy jakiś film i zaczęliśmy oglądać.Lukas dodawał nie potrzebne komentarze.Stawał się co raz bardziej irytujący ,ale i tak go kocham.
*******************************************************************************
Przepraszam za tak długą przerwę . Dużo nauki i brak weny.Mam nadzieję ,że nowy rozdział się spodoba.Proszę o opinię w komentarzach.
Gwiazdka=Motywacja :)
![](https://img.wattpad.com/cover/66566314-288-k555919.jpg)
CZYTASZ
Szkolna miłość..<3
RomansaNazywam się Kate , mam 16 lat ... Spotkałam w szkole nowego chłopka :) , który bardzo mi się spodobał ...