Marinette:
Po tamtym zdarzeniu z wczoraj nie mogłam spać. Nie wiem dlaczego, ale poczułam dziwne ukłucie w sercu.
Czy ja czasem.... zakochałam się w Chacie?
Nie, nie, nie...
Ale... dlaczego mnie to tak boli?- Marinette? Dobrze się czujesz? - spytała Tikki.
- Tak, tak, nie martw się - powiedziałam z lekkim uśmiechem, ale od razu znikł z mojej twarzy.
- Czy to czasem nie z powodu Chata? - spytała poważnie kwami.
- Widziałaś ostatnio nowe zdjęcie Adriena - zmieniłam jak najszybciej temat.
- Ohh Marinette... Chodź, bo się spóźnimy.
Racja, dziś znów szkoła, nie wiem jak spojrze w oczy Chatu na dzisiejszym patrolu.
Ubrałam się po czym zeszłam na dół, ucałowałam rodziców i wyszłam z domu.Adrien:
- Jasne, ktoś inny, chłopie weź się trochę ogrnij - powiedział Plagg.
- Łatwo ci mówić, bo twoją miłością jest ser. - mruknąłem.
- Może i jest, ale przynajmniej ode mnie nie ucieknie. - powiedziało dumnie kwami.
- Ehh - westchnąłem - gdy tylko wróce do domu mam zamiar, iść na patrol i...
- Tak, to dobry pomysł, bo gdy wrócisz, znowu będziesz łkał w poduszkę, bo powie ci to samo, że jest ktoś inny. - przerwał mi Plagg.
- Nie pomagasz. - burknąłem.
- Adrien, limuzyna już czeka, pośpiesz się - powiedziała Natalie po drugiej stronie moich drzwi.
- Dobrze, już idę. - odpowiedziałem. - wskakuj Plagg - powiedziałem otwierając swoją koszule - później sobie pogadamy.
Marinette:
Przy wejściu do szkoły spotkałam Alye, trzymała w ręku telefon i szczerzyła się jak nigdy.
- Marinette! - krzyknęła i zaczęła machać ręką w moją stronę.
- Hej Alya, masz znów jakieś ciekawe wie...
- Widziałaś mój nowy filmik na Biedroblogu? - przerwała.
- Eee... Wypadło mi coś i nie mogłam - odparłam.
- Dziewczyno! Musisz to obejrzeć - powiedziała wymachując telefonem przed moim nosem.
- Już. Daj mi to. - mruknęłam.
- Jak mówiłam wam wczoraj biedronki to.. Patrzcie! Czy to nie Chat i Ladybug?
- Dlaczego nie chcesz mnie pokochać, tak jak ja ciebie?
- Kocie... jest ktoś inny.
Cholera. Ona nas widziała.. Jak ja mogłam jej nie zauważyć!
- Ohh Alya zaraz dzwonek, chodź pójdziemy na lekcje wcześniej - bąknęłam.
Dziś będe bardziej uważać na patrolu.
------------------------------------------------------
Gwiazdka? Komentarz?
CZYTASZ
Czerwono W Czarne Kropki
FanfictionMarinette. Nieśmiała dziewczyna, z normalnym życiem, a zarazem super bohaterka ratująca Paryż z Czarnym Kotem, który cały czas zabiega o jej względy.