Odrazu przepraszam za przeskok czasowy ale nie mam weny.
------------------------------
Maya P.O.V :
Minęło kilka dni odkąd wróciłam z wycieczki.
Szlam po szkole gdy zauważyłam dziewczynkę która płakała w kącie.
No tak bo od miesiąca w szkole mamy oddział przedszkolny w naszej szkole...
Podeszłam do dziewczynki.
- hej... Czemu płaczesz? - spytałam smutnym głosem.
- b-bo m-mój k-k-kolega m-mnie przez-zywa... - odpowiedziała zapłakana.
- ejj... Nie płacz kochanie... Jak się nazywasz? - spytałam ale ona krzyknęła.
- Tyler! - obejrzałam się i zobaczyłam TEGO Tylera.
To on ma siostrę?
Nigdy mi o tym nie mówił.
Podszedł do nas i wziął małą na ręce.
- co się stało księżniczko? - spytał małej dziewczynki, a ona nie odpowiedziała tylko przytuliła się do niego jeszcze bardziej.
- kolega ją przezywał - wtrąciłam.
Tyler skinął głową.
- chodź Camila pójdziemy juz do domu... - powiedział a mała się do mnie odezwała.
- pójdziesz z nami?
- wiesz... Ja chyba nie mo... - Tyler mi przerwał.
- No chodź z nami nie daj się prosić...
Zgodziłam się i poszłam razem z nimi.
Weszliśmy do domu Tylera.
- chodź pokaże Ci mój pokój! - krzyknęła Camila i pociągnęła mnie za rękę.
- wow... Ale... Różowy! - krzyknęłam wchodząc do jej małego pokoiku.
Poprosiła mnie żebym się z nią pobawiła co zrobiłam. Mała zrobiła się senna a ja zauważyłam ze byłam tam prawie dwie godziny. Poszłam do Tylera.
- wiesz co ja juz pójdę - stwierdziłam wchodząc do jego pokoju.
- um... Moze chcesz zostać na noc czy cos?...
- Tyler błagam cie...
- dobra zapomnij - oznajmił tak jakby żałował tego ze się mnie o to spytał.
- chcesz tego?
- nie... Tak? Nie wiem...
- zostanę.
•••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Przepraszam ze taki krótki
CZYTASZ
One Way | S.C - T.J
Teen FictionFanfiction dla nastolatków o Sabrinie Carpenter i Tylerze Joseph'ie - wokalistą Twenty One Pilots Okładkę wykonała bardzo utalentowana @Denyrtes