Rozdział 10

525 32 3
                                    

W tym rozdziale będzie +18, przepraszam nie umiem tego pisać. Nie lubisz, nie czytaj.

Musiał się zgodzić, by odrzyskać Lucy. Spojrzał w jej oczy miała brązowe, pełne pożądania. Już wiedział że to jego Lucy, jego i tylko jego.
-Lucy wiem że to prawdziwa ty, jak chcesz nie musimy tego robić.
-Wiem, ale ja chce.-na jej twarzy widniał soczysty rumieniec. Natsu tylko uśmiechnął się zadziornie i zamknął drzwi od swojej kajuty. Wpił się w jej usta a rękoma wędrował po jej tali. Z ust blondynki powędrował na szyje, później na obojczyk aż dotarł do dekoltu.
-Mi ję wydaje czy ubrania nie są potrzebne w tej chwili?-gdy to powiedział spalił ubrania i blondynki i swoje. Blondynke położył na łóżku i zaczoł bawić się jej koleżankami. Jedną ssał, przygryzał i pieścił językiem, a drugą masował i drażnił jej sutka. Spojrzał w jej oczy, a ta mrukneła z zadowolenia, uznał to za tak więc powoli i łagodnie w nią wszedł.

Obudziła się naga z przytulającym ją Natsu. To był jej pierwszy raz. Dobrze że z Natsu a nie z jakimś tam Zerefem. Wstała powoli by nie zbudzić swojego ukochanego. Wyszła z jego kajuty i poszła do swojej. Tam ubrała bielizne i luźną, różową sukienkę. Udała się do jadalni gdzie czekali Erza i Gray.
-Ohayo.-przywitała się radośnie.
-Ohayo.-odpowiedzieli równocześnie.
____________________________________
Koniec rozdzialiku z +18

Piracka Przygoda Lucy |Nalu #Nie Dokończone#Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz