0.2

885 95 12
                                    

Szłam zastanawiając się kim mógłby być tajemniczy nadawca wiadomości.
Znalazłam jakiś murek.. dobrze byłoby sobie trochę posiedzieć. Usiadłam i westchnęłam głęboko. Ni skąd ni zowąd podszedł do mnie jakiś chłopak. Nie wiedziałam kto to.

- Wagary? - Spytał z uśmiechem.

- Nie miałam ochoty iść do szkoły - odpowiedziałam niechętnie - a w ogóle co ci do tego?

- A nic. Sam jestem na wagarach.. mogę? - wskazał na miejsce obok mnie.

- Tak, jasne.

Usiadł obok mnie.

- Jestem Oliver - spojrzał na mnie - A ty..?

- Kate.

- Ah, Kate. Ładnie. Widziałem cię nieraz w szkole. - kontynuował - Nie myślałem że cię tu spotkam. Wyglądasz na smutną, coś się stało?

- Tak, stało się.

- Co się stało?

- Życie się stało?

- Nie rozumiem.

- Nie masz co rozumieć. Żaden człowiek nie rozumie... życia.. wydaję nam się że wszystko wiemy doskonale. Ale jest odwrotnie. Nie wiem nic. Myślimy że jesteśmy panami tego świata. W rzeczywistości jesteśmy tylko niewartościową cząstką ogromnego wszechświata, w którym żyją inne, mądrzejsze od nas istoty. Skazujemy morderców, myślimy że robimy dobrze, chociaż sami zabijami. Każdy popełnia błędy. Nikt nie jest idealny. Nikt nie mówi prawdy. Nikt nie jest władcą, panem innych. Wszyscy naśladujemy siebie nawzajem, nie potrafimy wybrać własnej ścieżki. Jesteśmy.. nikim.

Spojrzał na mnie zaskoczony.. nie dziwię się, sama nie wiem co właściwie powiedziałam. To byłam tak jakby nie ja.. jakby coś we mnie weszło, przejęło kontrolę, ale z innej strony byłam świadoma tego co mówię.

- Woa.. nie spodziewałem się takiej odpowiedzi..

- Ja też nie - Poczułam wibracje w telefonie. Wstrzymałam oddech po czym odparłam - Muszę iść

- Tak szybko? Powiedz mi chociaż jak się z tobą skontaktować!

- Załóżmy, że mnie tu nie ma.. i nie bylo..- odparłam cicho odchodząc od mojego "przyjaciela".

Po drodze wyciągnęłam telefon.

"Nowa wiadomość od numeru: 72727272"

Nieznany: Już wiesz

Ja: Co?

Nieznany: Że jesteś jedną z nas

Ja: Jedną z was? Nie, nie wiem. Może wiedziałabym gdybyście mi kurde powiedzieli kim do cholery jesteście

Nieznany: Dowiesz się

Ja: Kiedy? Za rok, dwa?

Nieznany: W SWOIM CZASIE"

~Las Morderców II~ THE PREQUELOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz