Rozdział 14

26 1 0
                                    

I tak!!! Wróciłam po dwóch tygodniach do szkoły i usłyszałam:
-wiecie nie mówimy tego nikomu ale od tygodnia spotykamy sie z Alexem-mówiła Mini.
Gdy korytarzem przechodził alex wszystkie dziewczyny westchnęły widząc że skierował się w ich stronę. Jednak on zamiast zrobić tego czego wszystkie się spodziewały podszedł do mnie, musnął moje usta i zaczął rozmawiać. To co zauważyłam na twarzy Mini było cudowne i śmieszne zarazem. Dałabym wszystko żeby móc uwiecznić to wydarzenia. Chciałam krzyknąć na cały głos: We are the champions my friend. Ale nie po prostu podniosłam głowę do góry z uśmiechem i dalej słuchałam Alexa:
-to co idziemy do tego kina?
-tak a na co?
-na Kozioły Matoły 2. Nagle przypomniało mi sie scena z Alexem. Z kinem i ratunkiem. Wydarzyło sie to pięć miesięcy temu a miałam wrażenie że to było jakby wczoraj.
-pamiętasz pierwszą część-zapytałam i musnęłam jego palce na co się roześmiał.
-oczywiście jak mógłbym zapomnieć.
I umówiliśmy się na jutrzejszy wieczór.
Gdy po lekcjach alex odprowadzał mnie do domu zaprosiłam go na chatę. Wiedziałam że rodzice wrócą o 22 więc mieliśmy czas tylko dla siebie. Oglądaliśmy filmy przez prawie cały wieczór. Potem poszliśmy do mojej sypialni i ułożyliśmy sie do snu. Alex zdjął koszule a ja przebrałam sie w koszule nocną. Położyłam sie obok niego. Po kilku minutach rozmawiania wtuliłam sie w jego nagi tors i zasnęłam.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 11, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Jedno spojrzenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz