czenść pionta

181 27 5
                                    

Julia usłyszała, że mama zawołała ją na dół. Schodząc potknęła się na schodach i wylądowała tuż przed tajemniczym gościem.
-Kochanie, pan Tomasz przyszedł na twoje korepetycje z angielskiego. - powiedziała mama.
-Dzień dobry, chodźmy się ruch... yy, znaczy uczyć! - powiedziała zakłopotana Julia.
-Okej, zaczekaj na mnie chwilkę. Pójdę jeszcze do łazienki.
-Dobrze, ja czekam na górze... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Muj monsz. H.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz