Zdjęłam torebkę i poszłam zamówić coś w McDonald's.
Znów spotkałam Artura.
Zaprowadził mnie do męskiego kibla i.........................................
Powiedział mi że mnie kocha i chce ze mną ten pierwszy raz .Dla mnie to było za wcześnie i się zgodziłam.
To przecież cała ja...
Chciał mi powiedzieć że ktoś mnie śledzi.
Byłam przerażona.Nagle padł strzał i drugi sekundę póziniej trzeci.
Czwarty trafił mnie, prosto w wątrobę.Nie mogłam tak żyć, swoje cierpienie skończyłam jednym nożem w sercu.