UNDERCEPCJA (ZAKOŃCZONE)

ROZDZIAŁ 7, ON.

Ten rozdział w pewnym momencie poszedł w bardzo dziwnym kierunku, ale całość mi się chyba podoba XDD 

Jest spóźniony, bo moja ręka odmówiła posłuszeństwa (nie polecam rysowania przez 8h bez żadnej przerwy XDD)

Anyway, enjoy, jesteśmy co raz bliżej bad time =)

(Jeśli znajdziecie literówki, błędy, cokolwiek to powiedźcie mi o tym, bo ja dzisiaj nie myślę i jest duża szansa, że coś pominęłam owo)

---

Sans wpatrywał się w okno pokoju sióstr, jeśli by się uparł, to mógłby jeszcze wyciągnąć Papyrusa siłą. Z drugiej strony musiałby się mu tłumaczyć oraz z pewnością by się pokłócili. Rozważał przez chwilę swoje opcje po czym się poddał.

Nie miał szans na wyjście z sytuacji.

Tymczasem Chara zdołała przedostać się do ścieżki prowadzącej do New Home. Zapisała na wszelki wypadek.

Skierowała się w prawo, po czym przeszła długą ścieżką do góry. Na ekranie pojawił się szary dom, a w tle zaczęła lecieć wolna muzyka.

Chara zapełniła swój ekwipunek itemami, które będą jej potrzebne przy Sansie, zostawiła jednak dwa wolne miejsca. Ponownie zapisała.

Weszła do domu i skierowała się ku pierwszym drzwiom po prawej. Wzięła stamtąd nóż i medalion w kształcie serca. Założyła je po czym wyrzuciła poprzednie uzbrojenie. Następnie przeszła dalej korytarzem, aż dotarła do półki z kluczem. Wtedy drogę zagrodził jej Flowey.

"Howdy, Chara!"

"You finally made it home."

Prawdziwa Chara wzdrygnęła się mimowolnie.

"Remember when we used to play here?"

"Hee hee hee..."

"Boy!"

Twarz kwiatu zmieniła się.

"Today's gonna be just as fun."

Ekran "walki" zniknął i Chara mogła ponownie ruszać postacią. Zgarnęła klucz i ruszyła po drugi. Po chwili chwast ponownie pojawił się przed protagonistą.

"I remember when I first woke up here, in the garden."

"I was so scared."

"I couldn't feel my arms or my legs..."

Frisk wyciągnęła dłoń w stronę kwiatu i gwałtownie przyciągnęła do siebie jego doniczkę. Flowey protestował przez chwilę, ale dziewczyna go nie wypuściła więc się poddał.

"My entire body had turned into a flower!"

"Mom! Dad! Somebody help me!" I called out."

"But nobody came."

Chara wznowiła swoją podróż po drugi klucz.

"Eventually, the king found me, crying in the garden."

"I explained what had happened to him."

"Then he held me, Chara."

Flowey mimowolnie wtulił się we Frisk.

"He held me with tears in his eyes, saying..."

"There, there. Everything is going to be alright."

-asgore wiedział, że to asriel? - spytał nagle Sans.

-Chyba do pierwszego resetu, potem nie wiem. - odparł kwiat.