Po tym jak ten chłopak się na mnie gapił wróciłam do domu ogarnęłam się i poszłam spać a dalej gdy wstałam po tym ,,cudownym" weekendzie wreszcie albo i nie musiałam wrócić do szkoły. Gdy już tata mnie tam zawiózł i już poszłam do klasy nauczycielka przedstawiła nam nową dziewczynę, która teraz będzie z nami chodzić do klasy ma ona na imię Bell. A z tego powodu że z nikim nie siedzę o czym zapomniałam wspomnieć nie miała innego wyboru i usiadła że mną w ławce od teraz przynajmniej nie jestem sama powiedziałam cicho ale na głos chociaż nikt chyba tego nie usłyszał. Jak już zadzwonił dzwonek na przerwę zapytałam Bell czy chciałaby być taką moją powiedzmy ,, przyjaciółką" wytłumaczyłam jej że też jestem tu jeszcze trochę nowa i się tu ciągle nie odnalazłam dlatego trochę się zaprzyjaźniłyśmy i zyskałam powiedzmy że przyjaciółkę. Oczywiście nie przyjaźnie się z nią jak kiedyś z Olivią ale po pierwsze Olivia to już przeszłość a po drugie i tak nie przyjaźniłyśmy się tak długo więc może nie straciłam tak dużo po przeprowadzce. Przynajmniej dowiedziałam się że Olivia nie jest moją prawdziwą przyjaciółką, no bo co to za przyjaciółka która, nie ma czasu dla drugiej.
CZYTASZ
Nowa w Mieście
Teen FictionKsiążka o dziewczynie, która po przeprowadzce gubi się w swoich myślach. Książka będzie się pojawiać co dwa dni. Przepraszam gdy się nie pojawi ale w wakacje nie mam tyle czasu.