Nic już nie rozumiem

121 7 4
                                    

Postanowiłam posłuchać co ma do powiedzenia mój nauczyciel.
-Słuchaj muszę szybko porozmawiać z twoją matką. To jest ostatnia lekcja wiec zadzwioń by ktoś cb odebrał, jeśli nie będzie to twoja mama to nie pokazuj tych kłów.

Byłam zdziwiona tym co słyszę ale od razu zrobiłam to co mi kazał jednak okazało się że mama nie może przyjechać więc zadzwoniłam do brata. Powiedział że już jedzie.
-Dobrze trudno będzie ci raczej ukrywać te zęby przez cały czas ... mam pomysł poczekaj-powiedział nauczyciel i poszedł do klasy. Grzecznie poczekałam a gdy zobaczyłam z kim wraca to się serio wkurzylam, obok niego ( nauczyciela) szedł Tomi. Co mnie zdziwiło nie miał jak zawsze banana na ustach tylko lekki uśmiech co mnie zdziwiło.
-Dobra Jina Tomi ci pokarze jak schować kły. Rób swoje.
-spokojnie to nie będzie bolało tylko rób to co ja-powiedział Tomi po czym ukazał swoje kły a moje oczy były wielkości 5 zł.
- Nie patrz się tak tylko słuchaj.  Jeśli chcesz je schować musisz  ... wujku na pewno nic jej się nie stanie ona dopiero zaczyna  ...
-Na pewno będzie dobrze a jak coś to wiesz co robić ale szybko zaraz będzie tutaj jej brat,  tylko pamiętaj że tego nie było.
-Dobra spoko.  A więc weź spróbuj językiem  ''wsadzić'' te zęby, możesz lekko się zranić ale to szybko się wyleczy . Popatrz-powiedział Tobi i zademonstrował na swoich. To było niesamowite niby nic takiego ale wpatrywałam się w to jak zsczarowana .
-Teraz ty .
Gdy spróbowałam nic się nie stało po za tym że zraniłam sobie język.
-Nie umiem
-Ahhh wujku kiedy powinien być jej brat?
-Już za pewne idzie do nas
-Dobra nie ruszaj się
Usluchalam bo co innemo mi zostało?  I nagle poczułam jak wkłada mi język i sam chowa kły .- Co tu się do jasnej cholery dzieje?! -za swoimi plecami usłyszałam głos Kastiela . Był wkurzony, to było pewne.
-O nic nie pytaj tylko chodź-próbowałam uniknąć konfliktu lecz to był mój brat więc równie dobrze mogłabym stać i nic nie robić. Żeby skupić się na czymś innym niż pytania mojego brata nowe co minutę, zastanawiam się nad tym o co w tym wszystkim chodzi ale każda droga prowadzi do jednego:
*Nic już nie rozumiem*

Jak się podoba nowy rozdział soki że tak długo ale z racji że wakacje ruszyły pełną parą będę starć się częściej dodawać rozdziały, czekam na komentarze. Zostawcie ślad po sobie :D

Córka SmokaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz