Kolejna Historia #40 od Adama S.

1K 96 3
                                    

Bez dalszego gadania wrzucam nową historyjke!

Historia, którą opowiem ma bardziej związek z moją kuzynka niż ze mną. W 1999 umarł mój stryj. Kuzynka miała wtedy 12 lat, więc ciężko przyszło jej się pogodzić ze stratą ojca. Kuzyn i ciotka reagowali na to na swój, dość niecodzienny sposób czyli przeszli nad sprawą do porządku dziennego, mniejsza z tym. W 2010 urodziła się jej córka. Dwa lata później kiedy spotkaliśmy ja na cmentarzu 1 listopada z rodziną chwilę porozmawialiśmy. Żeby znać kontekst musicie wiedzieć że obok grobu wujka był też grób brata kuzynki który umarł w 1987. Kiedy więc trzyletnie dziecko mówi "dziadek" albo "wujek" uśmiechając się, skacząc i chodząc jakby się bawiło mogą przejść dreszcze prawda?

I pamiętajcie:
Nie ma się czego bać.
Chyba.

Straszne Historie Na FaktachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz