Zapewne nie raz siedziałeś na lekcji plastyki i nie wiedziałeś co robić, żeby nic nie robić. Tutaj będziesz mieć większe pole do popisu - sala jest bardzo duża, więc nauczyciel nie zauważy, że w ostatniej ławce zajmujesz się ciekawszymi sprawami, niż jakieś malowanie na szkle czy rzeźbienie w ziemniakach. Komu to w ogóle potrzebne?
1. Postmodernistyczna sztuka ciągle się rozwija, a ważniejszym aspektem od wizualności jest przesłanie. Kiedy nauczyciel zada ci namalowanie czegokolwiek, oddaj mu pustą kartkę (możesz ewentualnie narysować malutką kropkę ołówkiem na środku swego dzieła). Nauczycielowi natomiast opowiedz, że jest to walka rozumu z emocjami, miś polarny na Antarktydzie, wnętrze Twojej głowy... W każdym razie nauczyciel powinien być zachwycony i dobrą ocenę dostaniesz za nic.
2. Twoja mama żyje o wiele dłużej na świecie, niż Ty, toteż naoglądała się więcej obrazów i dzieł sztuki. Zaproponuj jej naszkicowanie ulubionego z nich, albo powiedz wprost - potrzebujesz pracy na plastykę (niektórym się to udaje). Plus dla Ciebie, jeśli mama jest uzdolniona plastycznie!
3. Wydrukuj obraz z komputera i oddaj nauczycielowi, napewno się nie zorientuje, przecież po co by mu były te okulary?
Jeśli zastosujesz się do powyższych rad, z pewnością unikniesz zagrożenia z plastyki, a może nawet dostaniesz się do dobrej szkoły artystycznej!
CZYTASZ
Jak się nie uczyć?
Teen FictionWitamy w naszym wspaniałym poradniku, który został specjalnie napisany dla ucznia gimnazjum. Wiemy, że czytanie książek jest nudne i nie pasuje do szkolnej elity, ale nasze rady naprawdę wam się przydadzą. Cała książka będzie również wypełniona ci...